Ja mam taki sam przypadek. Po 6 miesiacach lewy zawias nabral luzów i przy zamykaniu było małe stuknięcie. Dodam, że lapka otwieram/zamykam max raz dziennie, bo korzystam z zewnetrznego monitora:/ Miałem już wysłać to serwisu ale naczytałem się bardzo niepochlebnych opinii o serwisie a-nowo (żądaja grubej kasy za naprawy, oddająuszkodzony sprzęt, wmawiają użytkownikowi fikcyjne uszkodzenia itd... ). W związku z tym stwierdzilem ze sam rzuce okiem.
Okazalo sie ze pękło mocowanie zawiasu przy gwincie od śrubki, a słupek mocujący z nakrętką dosłownie rozpadł się na kawałki. Zamieszczam fotkę tego co udało mi się uzbierać. Wynika to oczywiście z grubego błędu konstrukcyjno-projektowego, cała siła podaczas ruchu zawiasu opiera się na słupku i gwincie, zresztą niezbyt pokaźnych i masywnych. Poźniej punktem zaczepu jest obudowa koło głośnika która najprawdopodobniej pęknie, być może uszkodzić można nawet płytę główną. Z punktu widzenia serwisu w grę wchodzi tylko wymiana całej obudowy, gdyż nie jest ona podzielona na części. Pewnie stąd Lenovo wypiera się napraw mechanicznych w ramach gwarancji zostawiając użytkownika samemu sobie, chyba że zabuli 500-1000 zł. Zresztą co da wymiana obudowy jeśli po kolejnych 6 mies. znowu to sie rozsypie...
Mam trochę różnych części w domu no i udało mi się zrobić dość solidną konstrukcję z dwóch któtkich metalowych tulejek dystansujących, śruby 5mm i 2 podkładek. Trzyma się nawet nieźle, nie wygląda jakby miało się zaraz rozpaść
Jakby ktoś potrzebował pomocy z tym zawiasem to chętnie udziele porad: kwor@wp.pl