Skocz do zawartości


Daffcio

Rejestracja: 21 mar 2011
Poza forum Ostatnio: 04 kwi 2011 14:21
-----

Moje posty

W temacie: Piszczenie w komputerze

26 marzec 2011 - 10:59

Znalazłem istotny fakt.
piszczenie po załączeniu tego zasilacza 350W dochodzi z niego, a dokładniej z takich miedzianych drucików.
Kiedy podłączyłem zasilacz do komputera to w ogóle nie chciał się włączyć. Po próbie z drugim zepsutym komputerem doszedłem do wniosku, że w tym zasilaczu jest taki kabelek z kwadratową końcówką podobny do tego: tylko, że kwadratowy a nie płaski.

http://www.google.pl...=1t:429,r:7,s:0)


Kabelek powinien być podczepiony pod płytę główną, na której nie ma na niego miejsca. Wszystko jest podłączone, po włączeniu wiatraczek lekko "dygnie"(zakręci się ze 3 razy) i zatrzymuje się wszystko. To jest jakby szybkie włączenie i wyłączenie komputera z tym faktem, że jest on cały czas pod prądem. W drugim kompie ze spaloną płytą, która jeszcze jakoś działa podłączam wszystko na miejsce (łącznie z kwadratowym kablem) i komputer się włącza.
Pozostaje mi tylko kupić nowy zasilacz, który będzie pasował do płyty głównej.

W temacie: monitor dla gracza

25 marzec 2011 - 14:51

Allegro, kojażysz?
:DD wpisujesz tam dokładnie taki monitor i cenę jaka ci pasuje.
Polecam monitory HD np Phanasonic, Sony.

W temacie: Piszczenie w komputerze

25 marzec 2011 - 14:42

No wiem już, że jak podłączę inny zasilacz to płyta główna nie piszczy, tylko się zastanawiam teraz jak cewki w zasilaczu uciszyć. Słyszałem, że zalewanie ich lakierem do paznokci pomaga. Boję się tylko, że mogę zalać nie to co trzeba.

PS. przed wakacjami będzie nowy komputer ale póki co chciałbym trochę się tym pobawić.
Może i złom ale karta sieciowa w nim jest. Sam nie zamierzam do niego z kieszeni dokładać, wolałbym raczej na nim "poeksperymentować", ale tak, żeby się jeszcze włączył. :DD

W temacie: Piszczenie w komputerze

25 marzec 2011 - 14:06

Poszperałem trochę w kompie i dochodzę do wniosku, że to piszczenie dochodziło z płyty głównej z powodu zbyt słabego zasilacza 180W. Już go miałem zamiar wykręcać i wkręcić inny 350W ale...
Jak podłączam ten 350 bezpośrednio kablem do prądu to słychać ciche piszczenie. Czytałem już, że to może być wina jakichś cewek. Być może poradzę sobie z tym problemem tylko muszę wiedzieć jak te cewki wyglądają i jak je uciszyć. Słyszałem, że niektórzy zaklejają je lakierem do paznokci itp.
Tutaj pada jeszcze jedno pytanie... Czy jakbym mu włożył nawet ten piszczący 350W zasilacz to komp wytrzyma i nic w nim nie jebnie. Komp jest mi potrzebny jak na razie tylko do GG i Skype bo do najsłabszych nawet gier się nie nadaje.
(Zacinająca się Tibia 7.6 w 2D jest tego przykładem.)

W temacie: Nowy zestaw

24 marzec 2011 - 17:09

Ile to razem wyjdzie? około 5-6 tysięcy?
Jeśli potrzebujesz do gier to jak dla mnie taki za 2000zł jest wystarczający
Ładny zestaw, skoro cie na niego stać to powodzenia.