siemka chce dzis opisac w skrocie moj problem jesli beda chetniz checia sie rozpisze .
Dzis po roku nie czyszczenia mojego pc wreszcze go wyczyscilem ale po tym spotkal mnie prezen nie zalaczal mi sie monitorek to a zeby tego bylo malo po dziala chwilke i sie wylaczal . udalo mi sie rozwiazac sprawe z monitorkiem wystarczylo wyjac jedna kosc ramu. A teraz wlacza sie ale w roznych momentach sie wylacza np od razu po wlaczeniu , w czasie zalaczanie sytemu lub biosu . Nie ma okreslonego momentu . A wyglada to tak jak by po prostu bylo odciete zasilanie .
Moj sprzet
Plyta asus p5e3
Ram ocz 1333 rapiery
Grafika geforce 9600 gt
Procesor core quad 9550
Zasilacz thermaltake toughpowe 600w
jakies pomysly ? Prosze o rady i pomoc . Z gorry dzieki