A tak apropo pysznych wakacji - gdzie byście pojechali na wczasy aby faktycznie DOBRZE zjeść? Mam na myśli ogólną, lokalną kuchnię, możliwość testowania różnych dań itd.
Ja w tamtym roku byłam w Rzymie i póki co to miejsce najbardziej kojarzy mi się ze słowem PYSZNE. Jadłam tam absolutnie najlepszą buffalę i cudowne ravioli ze szpinakiem. Najbardziej aromatyczne i bogate w smaku. Coś absolutnie cudownego.
Jakby ktoś był zainteresowany wyjazdem do Rzymu, to ja akurat byłam z Itaką - https://play.google....=pl.itaka.itaka