Nie jestem pewien ale wydaje mi się że po prostu musisz uruchomić jakiś program do partycjonowania dysków najlepiej jakąś dystrybucje Linux LiveCD i po kłopocie. Ale nie jestem pewny na 100% ponieważ nie widziałem komputera i trudno powiedzieć tak na odległość.
PS. A co do tego ze zrobił Ci tylko 370 GB to i tak się nie postarał bo powinno być niecałe 500 ale na pewno więcej niż 400. pewnie nie skasował partycji SWAP i jeszcze jakiejś której używał Linux