Witam, potrzebowałam zainstalować linuxa (z 'pendrivelinux') nie usuwając przy okazji win10; skorzystałam z partycjonowania dysków (dla linuxa utworzyłam nową, 12843 MB). Wyszystko poszło OK, problem polega na tym że przy uruchamianiu komputera nie pojawia się opcja wyboru systemu operacyjnego, od razu otwiera się linux. Zastanawiam się czy coś poszło źle przy partycjonowaniu, jak sprawdzić i uruchomić windows od innej strony? A jeśli jednak się odinstalował to czy jest sposób aby go przywrócić?