Mam do was pytanie. Mój ojciec, sprawny jeszcze człowiek, ale z nieco słabszym wzrokiem uparł się, bo koniecznie zrobić sobie uprawnienia na wózki widłowe. Większość osób w rodzinie mu to odradzała, ale on nas nie słucha. Myślicie, że to bezpieczne, by człowiek 56-letni robił takie szkolenie? A może po prostu powinien kupić sobie lepsze okulary albo soczewki?