Witam. Od jakiegoś czasu mam problemy z internetem, a konkretnie po włączeniu komputera po okołu 10 min podczas pobierania czegoś z internetu lub korzystania z niego jego szybkość gałtownie spada ( z około 980KB/s do około 18-22 KB/s) i trzyma się przez długi czas . To nie jest problem dostawcy, bo na innych użądzeniach działa stabilnie i szybko jak zwykle. Przeskanowałem komputer kilka razy (mój program antywirusowy to eset) i nic nie wykrył. Nie wiem w czym jest problem i jak go naprawidź lub go się pozbyć. Prosze o pomoc.