benyoch

Na początek może napiszę o jaki komputer chodzi:

Płyta główna: ASUS P5GDC Delux
Procesor: CELERON D 3200
Prędkość wentylatora na CPU stała 2770 - 2850 bez względu od obciążenia CPU

Podczas uruchamiania komputera jeszcze w DOSie mam komunikat o błędzie temperatury CPU i aby kontynuować włączanie Windowsa XP należy wcisnąć F1 (chyba, że wcześniej w BIOSIE w zakładce informującej z temperaturą CPU damy "ignoruj", a cały czas wyświetla 124 stopnie C.) wtedy płynnie zaloguje się windows.
Podczas przeprowadzonych testów za pomocą EVEREST-a wszystko było OK, tylko temperatura CPU, stała 124 C, obroty wentylatora w granicach jak wyżej.
Komputer kupiłem używany, od razu wymieniłem cały wentylator z radiatorem( ten który był już wysłużony, głośny), nowa pasta miedzy procesorem a radiatorem. system postawiony na nowo.
Jak palcem dotykam radiatora to wcale nie jest gorący, raczej chłodny. więc skąd te odczyty w BIOSIE i EVERESCIE 124 C.
Nie zaczynałbym tematu, gdyby pomimo wyświetlanej tej temperatury komputer pracował stabilnie.
Po około 2 tygodniach normalnego funkcjonowania, zawiesił się pierwszy raz, 2 sekundy później wyskoczył niebieski ekran, trzeba było restartować komputer. Później zdarzało się to częściej i w miarę regularnie.
Podejrzewam czujnik temperatury CPU na płycie, ale nie jestem pewien do końca, jak sprawdzić co mu dolega. A jeżeli to czujnik, czy konieczna będzie wymiana płyty, czy próbować jakoś walczyć z tym?
Co robić, nie chciałbym wymieniać płyty.