Chyba się nigdy nie uwolnię od problemów z komputerami To tyle tytułem wstępu
Niedawno musiałam mieć sformatowany dysk, po jakimś czasie zauważyłam, że nie tworzą mi się żadne punkty przywracania systemu. Sprawdzałam harmonogram, miejsce na dysku, wszystko w porządku. Ale co ciekawsze, nawet kiedy utowrzyłam własny, automatycznie usunął się po ponownym uruchomieniu. Szukałam w google jakiegoś rozwiązania, ale nic mi to nie dało. Myślałam, że jakiś program może to blokować, ale odpada, bo właściwie nic poza podstawowymi nie instalowałam. Nie wiem czemu tak się robi. Jeżeli to ważne, system Windows 7 Ultimate x64