Bloodi

Ja kupiłam Creative Sound Blaster X-Fi Xtreme Gamer, mój komputerek dostał lekkiego kopa i zaczął szybciej działać np. w grach. Dlaczego? Otóż zintegrowana karta dźwiękowa jest poddana emulacji przez procesor. Procek musi przetworzyć dźwięk i to go dodatkowo w pewnym stopniu obciąża. Moje głośniki Logitech X-540 poddałam testowi na karcie zintegrowanej a potem na SB. Różnica jest naprawdę słyszalna. Przeszło dwa lata temu za kartę dałam 250 zł w Alsenie, w Komputroniku wówczas była za 300zł. Taka tylko uwaga ode mnie. Pozdrawiam.

Duath, heh, ty masz przejścia z Palitami, ja natomiast z dwiema kartami od Gigabyte. Mianowicie mam na myśli tutaj 7300GT oraz 8500GT z chłodzeniem pasywnym SilentPipe. Karty tego typu potrzebują odpowiedniego chłodzenia w obudowie. Mój 8500GT podziękował mi za współpracę dwa miesiące po wygaśnięciu dwuletniej gwarancji... Pozdrawiam

P.S. Lepiej kupić w sklepie, jest pewność, podłączą Ci kartę w sklepie. Jakby coś się działo, zawsze możesz iść/jechać i reklamować. A z allegro to musisz dzwonić, umawiać się na odsyłanie w ramach reklamacji jeśli takowa jest przewidziana itd.

Ja się tak zraziłam do tego całego pasywnego chłodzenia, że więcej nie spojrzę na karty z tego typu chłodzeniem. Nawet sprzedawca przytakiwał na ten temat. Przez pasywy wzrosła awaryjność kart. Nie ma to jak dobry coolerek W przypadku kart za około 100 zł nie powinno to mieć miejsca. Piętnem tych kart jednak jest "wąskie gardło" w postaci 64 bitów taktowania szyny. Do internetu, filmów i programów biurowych w zupełności taka karta wystarczy. Do zmierzenia się z zaawansowanymi grami - niekoniecznie.

Z resztą co dziś nie jest awaryjne..? To, że miałam dwa Gigabyte'y i mi się spaliły - cóż, komputer chodzi od rana do wieczora, czasem gierka, głównie przesiadywanie w necie. Gdyby się zainwestowało w lepsze chłodzenie to inna sprawa, ale właśnie - gdyby się zainwestowało... Nie skreślam tej firmy, nie tylko ona zastosowała pasyw