lerozig

Laptopa lekko podlalem cola, nie fortunnie mi troche skapnelo na klawiature od razu odwrocilem laptopa o 180 stopni byle by nie doszlo dalej , niestety troche sie przedostalo i stad lekkie slady coli . Do serwisu opisalem swoj problem w taki sposob ,aby byl dla mnie korzystny , niestety wyszlo tak, a nie inaczej . A juz jak jestem przy temacie rozlewania ,to trudno sie czysci klawke w sensie wyjmuje klawisze? ... czy lepiej do jakiegos specjalisty ( bo lekko kilka klawiszy nie odskakuje jak powinny ) [sry za maly offtop]

EDIT: Jeszcze pytanko.. czy moj model laptopa ma druga karte graficzna ? MSI GT780DX, bo wylaczylem ta glowna, i jakims cudem teraz nawet z niego pisze co raczej wskazuje ,ze tak bo inaczej by to nie dzialalo ... tylko pytanie jaką... sprawdzalem w menadzerach wpisywalem komendy w "RUN" i takze uruchamialem program everest lecz on nic nie pokazuje procz mojej upadlej karty

No wlasnie tutaj jest problem, bo kupilem sobie gamingowego laptopa ,zeby na nim szczerze mowiac grac .No pech straszny teraz nie moge nawet wlaczyc niczego co potrzebuje obslugi 3D... czyli wszystkiego co ten laptop powinien robic... no ale chociaz w tym trybie moge excela uzywac na studiach (szczescie w nieszczesciu). U mnie w modelu karta jest montowana (chyba) osobno , bo nic nie mowili o koniecznosci przelutowania czy cos w tym stylu. To pozostaje mi tylko czekać na jakies karty w necie, bo serwis MSI zostawil mnie w kropce ... Dzieki za wypowiedzi ,czekam na nowe

Gwarancja niestety nie objela mojego przypadku , laptop byl podlany "tyle co kot napłakał" i w wycenie wywnioskowali ze wymienia mi polowe laptopa za ponad 2000zl .. gdzie nawet nie uwzglednili karty graficznej do wymiany, a ta jest tylko do wymiany ( po konsultacji z dwoma serwisami zajmujacymi sie naprawami laptopów). Laptop wieszał sie po 10 min. dzialania i nic nie dalo sie zrobic, obecnie pisze z tego laptopa i wszystko smiga ok , tylko musialem wylaczyc karte graficzna w ustawieniach... Czyli nie kupie osobnej karty graficznej do laptopa?