Witam,
chciałbym zmodernizować mój komputer pod kątem gier. Oto mój obecny, pięcioletni już, zestaw:
Proc:Intel e8400 @ 3.00Ghz rev C, chłodzenie stock.
RAM: Goodram 4GB (4 kości po 1GB, wszystkie sloty na ram zajęte)
Mobo: Asus P5K/EPU
Grafika: Radeon 4850 512mb GDDR3 zegary stock, chłodzenie AC L2 plus
Zasilacz: Modecom Feel 3 500W
OS: Vista HP 64bit
Obudowa to jakiś kompletny shit za 100ziko. Monitor 1920x1080.
W grę wchodzą jedynie podzespoły używane, czyli wszelkie linki do allegro do dobrych okazji mile widziane. Na pierwszy ogień do wymiany jest karta grafiki. Myślałem nad 6870, tylko czy mój zasilacz to udźwignie? Na linii 12V zasilającej kartę grafiki ma 15A co daje 180W a TDP 6870 wynosi 150W, warto ryzykować czy brać troche słabszą, ale o wiele mniej prądożerną 7770? Obie karty mozna dostać za około 450zł (przypominam- mówię o używkach) co zostawia 150zł na ewentualna zmianę zasialcza pod 6870 + OC procka. Tylko czy to jest opłacalne i czy za 150zl dostanę dobry, przyszłościowy zasilacz? A także jakie chłodzenie do e8400 jeśli bym w niedalekiej przyszłości podkręcał do 3.8 - 4Ghz? Jestem otwarty na inne propozcyje, w tym karty grafiki NVidii czy nawet składanie nowego sprzętu od zera po sprzedaży obecnego o ile to będzie miało ręce i nogi (czyt. ktoś to bardzo przekonująco uargumentuje). Z góry wielkie dzięki za pomoc.