No właśnie nic nie postawiłam A w serwisie nie chcą mi tego przyjąć na gwarancję jako, że to uszkodzenie mechaniczne. Na podstawie zdjęć też stwierdzili, że to matryca więc muszę to naprawić na własny koszt. Co mnie dziwi to to, że naprawdę nie zrobiłam nic co by mogło spowodować uszkodzenie.