Kolega trafił w 10 - padla karta grafiki. Nikt nie chce podjac sie wlutowania nowej bo to podobno skomplikowane i nie oplacalne. Pytalem w kilku punktach. Poza tym nikt nie daje gwarancji jak dlugo to bedzie dzialac, bo ta czesc lubi sie psuc. Kupno calej uzywanej plyty glownej jest ryzykowne, bo mozna kupic zlom...
Mam problem bo potrzebuje pewnego kompa na min 6 miesiecy, bo w tym czasie bede zupelnie poza zasiegiem cywilizacji...