adam30003000

Witam!
Od jednego dnia mam otóż taki problem:
Jednego dnia wbijam na kompa i włączył się system. Wszystko jest, więc włączam przeglądarkę, lecz ona po kilku minutach się nie włącza, aż w końcu pisze: Brak dostępu do serwera. Nie rozumiem o co chodzi, więc włączam gierkę, a ona tak samo : Brak dostepu do serwera. Restartuje komputer, system się włącza i nic nie mogę robić. Pulpit jest zlagowany, albo pisze brak dostępu do serwera. Teraz jestem na trybie awaryjnym i mam jedynie dostęp do internetu i ustawień (Panel sterowania itp.) Jak już mówiłem nic nie chce się włączyć. Prawdopodobnie jest to wirus, więc zainstalowałem avasta i zeskanowałem dokładnie system. Skan był czysty, nic nie znalazło. Następnie odinstalowałem programy, dodatki, które mogłby powodować to. Nic to nie dało, dalej to samo. Następnie wszedłem w ustawienia i ustawiłem, żeby przy starcie systemu włączała się tylko java (nie GaduGadu i inne programy). I teraz dziwne. Dalej nie działało, a gdy wszedłem w te programy co otwierają się przy stracie wszystkie były włączone, a je wyłączałem. Wtedy kompletnie nie wiedziałem. CClener też użyłem, nie zadziałał i mogę jedynie pytać się was o pomoc. Przywracanie systemu nie zadziałało. Z góry dziękuję za pomoc

P.S Działa mi regedit i msconfig, więc piszcie co o tym sądzicie.