Moja opowieść będzie krótka W lipcu wybralem się z narzeczoną do Myslęcinka obok bydgoszczy na festyn ktory miał się odbyć.Główną atrakcją miały być skoki na bungie.Jako że należę do odważnych postanowiłem się w tym sprawdzić.Gdy tylko zaczęli skakać wpłaciłem za skok 5 dyszek i czekałem na swoją kolej by zaszpanować przed dziewczyna jakiego ma odważnego faceta.Gdy już moja chwila nadeszla i dźwig z instruktorem wywiożł mnie na ponad 40 metrow,nadszedł czas na wiązanie loiny do nóg.Wszystko było ładne i piekne gdyby nie trzęsące się giry jak galareta,ale cóż skoro powiedzialem A trza powiedzieć B w końcu o 5-ciu straconych dychach też myślałem.Gdy nadeszla chwila skoku zamarlem na krawędzi i na krzyk,,BUNGIE''poszusowalem w dół niczym sokół lapiący swoją ofiarę w locie.Jakież było moje zdziwienie gdy pewien przedmio przypominający telefon minał o włos moja głowę i z prędkościa błyskawicy skierował się ku ziemi.Gdy już opuścili mnie po wszystkim na ziemie,moja kochana Agnieszka podeszla do mnie i ucałowała mnie z zachwytu a potem powiedziała,,chyba coś zgubiłes?''dając mi w garści dziesiątki części które pozostały po moim biednym smartfonie który z niewiadomych przyczyn zwiał mi z kieszeni w spodniach
- Forum Komputerowe PCFoster.pl
- → Przeglądanie profilu: Reputacja: jacbydg
Statystyki
- Grupa: Użytkownicy
- Całość postów: 1
- Odwiedzin: 4655
- Wiek: 58 lat
- Urodziny: Grudzień 31, 1966
-
Płeć
Nie podano
1
Neutral
Narzędzia użytkownika
Znajomi
jacbydg nie posiada znajomych
Ostatnio byli
#83196 Opowiedz jak zniszczyłeś swojego smartfona
Napisane przez jacbydg
w 11 grudzień 2014 - 19:46
- Forum Komputerowe PCFoster.pl
- → Przeglądanie profilu: Reputacja: jacbydg
- Privacy Policy
- Regulamin ·