silent

nie znam tego modelu ( i wielu innych), ale:

- jeżeli wyrzuca ciepłe powietrze to problemu szukałbym w wydajności wentylatora (to, ze się kręci nie musi znaczyć że jest w 100% sprawny) lub w stanie szczelin przez które powietrze jest zasysane (pozbycie się dvd może, ale nie musi pomóc - spróbować warto; zastanów się jak zabezpieczyć otwór po napędzie - jakaś siateczka?)

- podkładka nawet z wyłączonym wiatrakiem może pomóc, jeżeli ułatwi dostęp powietrza do otworów wentylacyjnych laptopa.

- możesz zajrzeć do profili wydajnościowych - przeglądarka niekoniecznie potrzebuje max taktowania wszystkich rdzeni.

- grafika? jeżeli masz dodatkowy układ do grafiki to on też będzie podnosił temp.

jeszcze raz przeczyściłbym chłodzenie (zwłaszcza wiatrak i radiator na wylocie - nie tylko sprężonym powietrzem ale i na mokro - izopropanolem) + nowa pasta na procesor/grafikę

dobrze rozumiem konfigurację?

router (gdzieś) -- lan(skrętka) ---switch (już twój) --2x lan ---  karty lan?

jeżeli router ma uruchomiony dhcp i może przydzielić po twojej skrętce 2 ip to nie ma większego problemu

gorzej, jeżeli pomiędzy toba a routerem jest jeszcze programowalny switch (którego możesz nie widzieć) - może się okazać że na skrętce do ciebie może być tylko jedno ip.

2 aktywne karty lan - wykorzystanie... jeżeli do ssania używasz ff poszperaj po managerach pobierania...niektóre dają się dość mocno konfigurować.

 

p.s. poważnie 100Mb Ci nie starcza?

przeczytaj instrukcję obsługi routera - szczególnie - jak się zalogować do panela administracyjnego

router -> panel administratora -> logi.

skoro masz tv po skrętce, to zapewne informacje o obrazie też idą tą drogą. obraz tv to dużo danych, które nie lubią opóźnień. niech zgadnę - jeżeli masz w ofercie kanały hd, to pingi są największe, gdy je oglądasz?

rozsądnym minimum wydają się 4 kamery -zapewne pozostaną martwe strefy, ale może uda się je ustawić tak, żeby w nich nie było nic podatnego - okna, drzwi, itp. kamery patrzą po ścianach - i dalej od kamery, tym większy obszar w kadrze. warto, aby kamery znajdowały sie  w kadrze innych (co najmniej jednej - gdyby ktoś je chciał uszkodzić - zapisze się). im będą wyżej, tym większy obszar obejmą, trudniej będzie je uszkodzić, ale też widok z lotu ptaka niekoniecznie musi być najlepszy. rozdzielczość - im większa tym drożej i tym więcej danych do archiwizacji, ale obcy będzie sylwetką z twarzą a nie 5 pixelami.

absolutne minimum to oczywiscie jedna (ale dobra!) i ustawiona tak, żeby nie dała się łatwo uszkodzić, i obejmowała najbardziej krytyczną strefę. o takich drobiazgach jak ups i zabezpieczenie pomieszczenia z rejestratorem nawet nie wspominam

2,4 niekoniecznie = bluetooth. jeżeli nawet - jak zmusisz kalwiaturę/mysz do sparowania się z innym urządzeniem? albo - jak sparujesz się z klawiaturą/myszką, jeżeli nie będą rozgłaszać swojej obecności?

mało tego - masz spore szanse na to, że kupując inne, ale kompatyblme urządzenia , musiałbyś zmienić jego adres - być może da się odczytać z obecnie posiadanego.

może się okazać, że wymiana całego zestawu będzie najszybszym (i może najtańszym) rozwiązaniem.

ps. moja obecnie używana prosta mysz przedstawia się jako klawiatura

netstat/? poczytaj o argumentach. i im mniej rzeczy masz otwartych, tym mniej połączeń do analizy. na początku zamknij twita i f..cea. o ile to nie face cię szpieguje

jeżeli całe książki "skanujesz" w podobnych warunkach oświetleniowych, możesz spróbować redukcji kolorów do 2 (b/w). jeżeli będzie wystarczająco duży kontrast pomiędzy czcionkami a tłem pliki wynikowe będą znacznie mniejsze (można też bezstratnie kompresować). może być wymagane ręczne skorygownie poziomu odcięcia: co będzie  jeszcze białe a co już czarne. redukcja kolorów występuje w wielu programach graficznych. pożądaną opcją będzie praca na grupie wskazanych plików (wskazujesz pliki, informujesz program co ma z nimi zrobić i gdzie zapisać wyniki (znasz gipma?)) grafikę b/w możesz spokojnie drukować nawet na laserze.

wiem czego brakuje na forum! działu: odrabianie prac domowych!

IMHO:

- stacja jest uszyta pod aplikacje intensywnie używające pamięci i potrafiące zaangażować dużą ilość rdzeni - stąd taki procesor i sporo ram

- dysk ma 5400 rpm - naturalnie, że jest wolniejszy od 7200 -operacje zapis odczyt (zwłaszcza odczyt)  mają prawo trwać dłużej

kartom graficznym mogą pomóc sterowniki - warto sprawdzić co w jakich sterownikach jakim kartom nvidia poprawiła.

dość oględnie opisałeś oprograowanie - może jest konfigurowalne do tego stopnia, że da się na nim wymusić pracę na wielu rdzeniach, używać ram zamiast hdd do przechowywania danych tymczasowych, użyć do obliczeń kart graficznych, itd.

avidemux na dellu szedłby jak szatan

zdjąć ukrytemu folderowi atrybut "hidden" z wiesza poleceń?

zakładając, że masz film 1080 z niską kompresją (o dużej przepływności):
- strata jakości będzie, na 100% w rozdzielczości - tv może pokazac tylko 720 linii -> skalowanie w dół, na dodatek 720 to nie równa część 1080 - dużo zależy od softu tv. pytanie, czy utrata rozdzielczości będzie dla ciebie istotna (zauważalna),
- poczytaj instrukcję, informacje na stronie producenta - może hardware tv ma istotne ograniczenia, np. nie czyta filmów kodowanych jakimiś kodekami, albo co gorsze, czyta tylko kilka. a to może też zależeć od rozdzielczości materiału (zetknąłem się z "kinem domowym", które mogło zczytać dvd PAL, a z usb max 640x480; tyle, że wspierało mnustwo kodeków).
- dobrej jakości film (o dużej przepływności) może zalewać kodek danymi w tempie większym od możliwości procesora - możliwe stopklatki, rozjazd fonii i wizji - ale to dotyczy 1080 o wysokej jakości (niskiej kompresji>dużym strumieniu danych)
dvd? skalowanie w górę powinno się udać bez większych problemów a jakość zależy od algorytmów. może się okazać, że upskalowanie w odtwarzaczu będzie dawało lepszy efekt niż w tv. najlepiej sprawdzić doświadczalnie

o.k. zamknijmy temat.
1. większości (a może 100%?) domowego sprzętu jest doskonale obojętne, na który przewód wtyczki trafi "0", a na który "faza". oczywiście nie dotyczy to uziemienia.
2. nawet gniazdka podwójne często są wykonane tak, że w zależności od tego, które wybierzemy, na konkretny bolec wtyczki trafi albo 0 albo faza. i nic się złego nie dzieje.
niestety w przypadku współpracy kilku urządzeń audio (lub pokrewnych: tv, komp) z własnymi zasilaczami, okazuje się, że są część z nich jest podatna na efekt pętli masy - w wolnym tłumaczeniu - jak się ma pecha, to uzyskuje się efekt przydźwięku (brzęczenie zwykle 50/100 Hz). często też daje się go radykalnie zmniejszyć bawiąc się w przekładanie wtyczek.

czasami warto pogooglać
- instalowałeś ostatnio jakiekolwiek nowe sterowniki (nowe urządzenie + sterowniki)? np. kartę/usb do wi-fi...
- sprawdź czy nie masz konfliktów ze sterownikami.