Skocz do zawartości


Hiddenus

Rejestracja: 25 wrz 2011
Poza forum Ostatnio: 26 wrz 2011 21:37
-----

Moje tematy

Komputer, ktory zawziecie nie daje glosu

25 wrzesień 2011 - 00:23

Witam.

Mam problem z moim sprzetem, ktory zaczyna mnie, lagodnie ujmujac, denerwowac. Otoz od jakiegos czasu w ogole nie mam dzwieku. Zaczelo sie to od tego, ze nagle komputer zaczal sie resetowac, a potem zachowywal sie jakby nie widzial karty dzwiekowej, ktora mialem podpieta. Przepinalem ja do roznych portow PCI, ale na jednym w ogole jej nie widzial, a na reszcie (czyli dwoch) wystepowaly wspomniane objawy. Zmienilem wiec karte dzwiekowa na inna, ale po zainstalowaniu jej (uprzednio odinstalowalem sterowniki poprzedniej karty dzwiekowej) sterownikow, system nie odtwarzal z niej dzwiekow z powodu "Kod 12 Brak zasobow systemowych". Probowalem zmieniac recznie przerwania (IRQ) w BiOSie, ale nic to nie dalo (sugerowalem sie poradami znalezionymi w internecie, choc tam pisali, ze cos takiego wystepuje, gdy jest podpiete kilka urzadzen do portow PCI i korzystaja poprostu z tych samych zasobow, wiec machinalnie jeden z nich odpada, bo nie moze ich uzyc, a ja mam tylko karte dzwiekowa). Blad wystepowal nadal. Postanowilem, wiec wlaczyc zintegrowana do plyty glownej karte dzwiekowa. System widzial ja bez problemow, ale.... Po podpieciu sluchawek/kolumn nie dochodzil zaden dzwiek (choc OS twierdzil, ze odtwarza i powininem slyszec bez problemow). Zirytowany przeinstalowalem system i sprobowalem raz jeszcze od pierwszej karty dzwiekowej. Sterowniki wywalaly blad, ze nie wykrywaja takiego sprzetu. Druga karta ciagle dawala "Kod 12", karty na plycie glownej nie wlaczalem juz ponownie, bo to i tak nie mialo sensu. Probowalem nawet karty dzwiekowe, ktore byly juz na Ziemii, przed WinXP, ale reakcja byla taka sama jak przy karcie zintegorwanej. OS uwazal, ze wykryl ja i dziala poprawnie, a ja dalej nic nie slysze. Na dodatkowej partycji zainstalowalem Ubuntu (zgodnie z sugestia nauczyciela w szkole) i probowalem wymusic na Ubuntu, by cos uslyszec, ale bez skutku. Dwie pierwsze karty nie maja sterownikow do Linuxow, a reszta zachowywala sie jak na WinXP.
I teraz juz naprawde nie wiem co zrobic dalej. Aktualizowalem nawet i deaktulizowalem BiOS (programem z plyttki ze sterami do plyty glownej, wiec to napewno do tej plyty wgrywalem BiOS). Nic, kompletnie. A na moje nieszczescie, w szkole, na lekcjach Multimedia i grafika komputerowa, przerabiamy teraz wszystko na temat dzwieku i mamy zrobic dwa dzwonki w Audacity, ale nie moge tego zrobic, bo nie mam dzwieku. :(
Bardzo prosze o pomoc.

Sprzet:
Plyta glowna - Gigabyte GA-K8NE rev 1.0
System - Windows XP Pro SP3

Karty dzwiekowe (kolejnosc chronologiczna):
Creative Sound Blaster Live! (sprawna na innych komputerach)
Creative Sound Blaster Audigy! (sprawna na innych komputerach)
Realtek AC97 (zintegrowana)
ESS Solo-1
Creative Sound Blaster CT4810

Przepraszam, jezeli napisalem tego posta nie do tego dzialu co nalezy, lecz to jest moj pierwszy post tutaj. Mam nadzieje, ze w razie czego zostanie przeniesiony.