Restarty komputera, problem z płytą główną.
#1
Napisano 13 wrzesień 2012 - 19:52
Nieraz pokazuje mi się komunikat żeby przywrócić ustawienia w biosie, że niby były zmieniane, choc nic nie ruszałem. W evereście pokazuje mi lekkie przetaktowanie procka choć nic nie podkręcałem. Miałem ten problem kilka miesięcy temu, kombinowałem czytałem fora, w końcu wymieniłem bateryjkę na płycie i kabel od dysku twardego. Problem minął, z pół roku był spokój . Problem powrócił najpierw reset raz na dwa dni, potem częściej, a teraz to mam go chęc wywalić przez okno.Czyli to nie było to. Dzisiaj przemieniłem pamięci w gniazda obok i komputer wgóle nie zareagował naciskałem start parę razy i kompletnie nic. Już miałem zrezygnować i przełożyć kości z powrotem ale odpalił. Wyskocztył mi komunikat coś w stylu dmi update success, przedtem miałem tylko Verifying Dmi PooL Data i strasznie długo ładuje. Zauważyłem że jak komputer chodził dobrze to tego ekranu praktycznie nie widziałem. Dodam że aktualizowałem bios, restarty były na starym i nowym biosie.
System czysty po formacie, radiatory przeczyszczone. Pewnie ktoś powie że to zasilacz, nie mam jak sprawdzic, ale przez pół roku był spokój więc myslę ze to nie to.
Prosze o jakies rady co mogę jeszcze zrobić.
Typ procesora DualCore AMD Athlon 64 X2, 2900 MHz
Nazwa płyty głównej Gigabyte GA-M56S-S3
Karta graficzna ATI Radeon HD 3850 X2
Ram 2gb kingston
System xp service pack 3
Zasilacz COOLER MASTER 500W
#2
Napisano 14 wrzesień 2012 - 14:59
Jeśli w dwóch to przetestuj je Memtestem osobno, najpierw jedną około 4h, a później drugą
Daj screen z programu HD Tune z zakładki Health i temperatury z HWMonitor
Przywróć ustawienia fabryczne biosu-u
Napisz ile trwa wyświetlanie napisu "update success"?
Napisz, w którym momencie długo Ci się ładuje?
#3
Napisano 14 wrzesień 2012 - 16:17
Załączone pliki
#4
Napisano 14 wrzesień 2012 - 20:04
UltraDMA CRC Error Count - wymiana kabelka danych
Widoczny problem jest też z temperaturą otoczenia, komputer musi pracować kilka stopni powyżej 0
Seek Error Rate - Częstość błędów wyszukiwania głowic magnetycznych, wzrastanie wartości RAW może powodować problemy z pogarszaniem się stanu powierzchni dysku i podsystemu mechanicznego dysku - A więc jeśli wartość zawarta w zakładce Data będzie się zwiększać to będzie źle - do monitorowania
Najlepiej spisać tą wartość i sprawdzać czy ona wzrasta, co jest możliwe i będzie to uszkodzenie mechanicze dysku.
Temperatury w normie.
Jeśli masz dwie kości to wykonaj tak jak pisałem wyżej i wklej zdjęcia.
Pamięć 2GB masz w dwóch kościach czy jednej?
Jeśli w dwóch to przetestuj je Memtestem osobno, najpierw jedną około 4h, a później drugą
Wejdź do Bios-u i sprawdź czy masz ustawione bootowanie z dysku jako pierwsze.
Niewykluczone, że znowu będziesz musiał wymienić baterię na płycie głównej.
Najlepiej jakbyś to zrobił.
#5
Napisano 14 wrzesień 2012 - 20:52
#6
Napisano 15 wrzesień 2012 - 22:36
#7
Napisano 16 wrzesień 2012 - 17:19
#8
Napisano 17 wrzesień 2012 - 21:10
Pamięć testowałeś osobno, bo wydaje mi się, że nie?
Poszukaj w Biosie czy masz coś podobnego do RESET DMI DATA
W konsoli odzyskiwania systemu wpisz: bootrec.exe /FixBoot > Enter, następnie bootrec.exe /FixMBR> Enter
#9
Napisano 19 wrzesień 2012 - 20:02
Załączone pliki
#10
Napisano 19 wrzesień 2012 - 22:32
#11
Napisano 20 wrzesień 2012 - 18:34
"Seek error rate : Parametr wzbudzający największą panikę wśród nowych posiadaczy Seagate-ów, gdyż jego wartość ciągle rośnie!! Według definicji seek error rate to częstotliwość występowania błędów podczas wyszukiwania danych, a dokładniej pozycjonowania głowic, czyli ich prawidłowego ustawienia. Spowodowana jest uszkodzeniem serwa lub rozszerzalnością cieplną napędu, oraz zużyciem części mechanicznych. Brzmi groźnie, ale w przypadku seagate rośnięcie wartości danych tego parametru jest jak najbardziej normalne. Zastosowanie w barracudach serii 10 i 11 zapisu prostopadłego powoduje większe upakowanie sekrotow w skutek czego głowice muszą pracować precyzyjniej i są bardziej podatne na tego typu błędy, co nie zmienia faktu, że z biegiem czasu gdy dysk ulegnie przysłowiowemu "dotarciu" zjawisko to powinno minąć lub znacznie się zmiejszyć. Zmiany temperatur i położenia dysku mogą zmuszać dysk do kolejnego samokalibrowania się na podstawie danych zebranych między innymi z seek error rate." i jeszcze jeden:
"parametr Seek_Error_Rate mowi o bledach glowic magnetycznych, jednak nie znaczy to wcale o zblizajacym sie padzie dysku a jedynie o i ilosci (liczonej nawet w miliardach) wystepujacych bledow ktore jak interpretuje producent nie sa krytyczne sa tylko specyficzne dla tego producenta KAZDY seagate to robi u mnie przewinelo sie ponad 30 dyskow tej firmy i kazdy z nich sypie “milionami” bledow w wierszu Seek_Error_Rate a najstarszy chodzi dokladnie juz ponad 32000 godzin non-stop.
Jedynym wyznacznikiem bledu jest wiersz Reallocated_Sector_Ct i jesli on da chocby 1 bledny sektor to nalezy jajk najszybciej wymienic taki dysk, zdarzylo mi sie na jednym z dyskow ze pojawil sie 1 bad sector i dysk dopiero po pół roku zaczal sypac nastepnymi ale np. wczoraj wywalil mi 1 o 3 nad ranem a o 6 rano bylo juz 33 i system zwolnil niemilosiernie dlatego wymienilem na nowy i czekam do nastepnego padu
BTW - nowy Seagate a juz ma po 1 dniu pracy Seek_Error_Rate = 515424342 czyli ponad 515 milionow error'’ów.
#12
Napisano 20 wrzesień 2012 - 23:28
Podłącz inny sprawny dysk jeśli masz i zainstaluj system.
Nie mam innych pomysłów, bo już wszystko było sprawdzane, został tylko dysk.
#13
Napisano 23 wrzesień 2012 - 20:18
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych