Jestem świezo po maturach... Zaczynam rozważać na jakie studia się wybrać. Od jakiegoś roku byłem nastawiony na administrajcę (ukonczyłem liceum o profilu humanistycznym, zadawłem wos jako przedmiot dodatkowy na maturze). Jeszcze w gimanzujm interesowałem się infgormatyką, lubiłem sprawy techniczne dotyczace komputera, miałem nawet własną stonę opartą na CMS co prawda, ale coś tam sam modyfikowałem w kodzie, grafikę do strony zrobiłem sam i zakodowałem metodą prób i błędów wzorując sie na gotowych szablonach. Dobrałem części i sam złożylem komputer wtedy, gdy rówieśnicy (koledzy z klasy) nie widzieli kompuetera od środka
Liceum zabiło pasję i zająłem się w 2 LO muzyką, gitara akustyczna, elektryczna itd.
Do sedna. Przeszła mi myśl o informatyce stosowanej, o ile dostalbym się z konca listy i to pewnie w II turze rekrutacji (o ile by się udało gdzieś), czy poradziłbym sobie z matematyką? Przetwałbym to co realizowane jest na tym kierunku. Mniej więcej się orientowałem, lecz za wiele mi to nie powiedziało, tematów z problem podobnym do mojego niewiele znalazłem.
Dziękuję za każdą pomoc,
Pozdrawiam!



