4 replies to this topic

[CRNX]

Cześć.
Dwa tygodnie temu zalałem sobie przypadkowo laptopa Fujitsu- Siemens EsprimoV6515 sokiem marchwiowym. Informatyk po rozkręceniu stwierdził, że uszkodzona jest płyta główna(przepalone elektrody i jakieś przewody) i raczej tylko ona. No i jestem bez laptopa.
Informatyk polecił mi sprzedać tego laptopa za 500-700zł, dołożyć z 500 zł i zainwestować w nowy. Ja z kolei spytałem się o wymianę na nową płytę główną w okolicach 300 zł ale wg.niego wiąże się to z jakimś ryzykiem; nie pamiętam już o co chodziło ale przestrzegał, że może dojść do zwarcia czy cuś. Jestem w kropce.
Stąd mam parę pytań:
1.Czy ktoś kupi zalany sprzęt np.allegro?
2. Co wg.Was opłaca się bardziej: inwestować w lapka czy kupić nowego notebooka?
Nie jestem zbyt wymagający, płyta główna 2-3 letnia w zupełności mi wystarczy.
Specyfikacja notebooka: http://www.neo24.pl/...rimo-v6515.html
Proszę o jakieś sugestie.
Pozdrawiam.

[Trane]

Witam

Co do tego czy kupią, pewnie tak na części, dysk, matryca, pamięci, zawiasy, obudowa itp. w niektórych lapkach sama matryca może być warta nawet z 300 zł jeśli jest dobra bez bad pikseli
Czy warto inwestować w coś co już ma swoje lata? Osobiście uważam, że nie. Oczywiście dużą role odgrywają tutaj fundusze oraz to do czego używałeś laptopa.
Nie wiem co miał na myśli mówiąc o jakimś zwarciu. Jeśli mieli by by pewność że płyta jest sprawna i jest typowo do tego modelu laptopa to nie powinno być problemów, poza tym zanim wsadzili by płytę to powinni wyczyścić wszystko w środku i dać jakąś gwarancje na tą używaną płytę.

[Chymek]

Co do tego, co Ci powiedział ten informatyk to ma rację. Niestety zalanie komputera jest chyba najgorszą usterką. Główną usterką może być płyta główna, ale nie wiadomo gdzie indziej poszedł płyn i co jeszcze może powodować Ci zwarcie i palić nową płytę główną. Dla przykładu mógł Ci strzelić również dysk twardy, którego jak podłączysz to Ci wywali płytę, lub nawet jakiś inny drobny podzespół typu kamera czy mikrofon, bo np. mogłaby również zalana wtyczka do płyty głównej, którejś z tych części i od zewnątrz tego możesz nawet nie dostrzec, a w środku może być syf. Tak jak powiedział mój poprzednik, ktoś może go kupić na części i w takim celu byłoby chyba najłatwiej sprzedać. Osobiście skłaniałbym się do kupna nowego lapka. Jeśli nie masz dużych wymagań do za tysiaka spokojnie coś kupisz. Są również serwisy, które sprzedają używane laptopy i dają nawet na nie jakąś gwarancję i bywają takie w naprawdę dobrych cenach

[CRNX]

Dziękuję za odpowiedzi . Utwierdziłem się w zamiarze sprzedania laptopa.

[Electroline_pl]

To byłaby najlepsza opcja,tym bardziej jeżeli nie jesteś zbyt wymagający. Do 1500zł kupisz już laptopa,powiedzmy jakis model Acera,któy bedzi Ci odpowiadał. Taniej jest w sklepach interentowych,więc właśnie tam szukaj.