Certyfikat to początek, nie gwarancja
Certyfikat – czy to Ministra Finansów, SKwP, czy ACCA – potwierdza, że ktoś zna teorię i przeszedł określony proces weryfikacji. To ważne, ale to dopiero początek. Sama obecność certyfikatu nie gwarantuje, że księgowy będzie uważny, rzetelny czy dostępny dla klienta. Można mieć papier i jednocześnie popełniać błędy z powodu rutyny, zmęczenia albo braku zaangażowania. Dlatego certyfikat trzeba traktować jako narzędzie oceny potencjału, a nie ostateczne potwierdzenie jakości.
https://www.abaksyst...lug-ksiegowych/