791 replies to this topic

[Dreamer]

Od nowa, na początku się pomyliłem.

[Dreamer]

Niestety dużo liczenia.


Ale przynajmniej wiem gdzie się pomyliłem.

[Dreamer]

Ależ ja jestem bystry . Zamiast od razu zacząć od najniższej potęgi, to ja biorę gigantyczny wielomian i się dziwie, że jest trudno.

Edited by Dreamer, 15 April 2018 - 12:14.

[Dreamer]

Teraz z górki, ale nie dzisiaj.

[Dreamer]

Wychodzi znacznie więcej liczenia, bezsensu.

Bo praktycznie permutację i tak musimy liczyć, niejako przy okazji, a rozbijamy mnożenie razy współczynnik na kilka.

[Dreamer]

O ile dla pierwszego współczynnika będzie taki ciąg:



To dalej Mamy sumę:
i to samo z permutacjami, masę liczenia więc się nie opłaca, chyba, że znalazłby się myk.

[Dreamer]

Ale to nie dzisiaj i nie prędko

[Dreamer]

Chciałem to policzyć z ciągu geometrycznego, ale nie zgadza się .

Edited by Dreamer, 23 April 2018 - 12:15.

[Dreamer]

Teraz gdy to koniec, aż mi żal. Ładnie to wyszło, było ciężko, ale wiem jakie to "ciekawe". Prawie, ale udało się. Podsumowując: chcieć to móc. Nawet choroba nie jest przeszkodą, gdy masz zapał.

[redon]

Gratulację, całkiem dobrze to wyszło. Musze sobie kilka rzeczy spisać

 

 

 

___________________

Matura
Czas, gdy two­ja wie­dza niewiedzą się sta­je, pew­ność wątpli­wością, a spokój niepo­kojem. Czas, gdy wie­rzysz bar­dziej niż kiedy­kol­wiek... w szczęście swo­je własne. Księgowa Kraków

[Dreamer]

W podsumowaniu jest ładny przykład. Dzięki. Jak to mówią wiedza nie poszła w las. Szkoda tylko tej choroby, bo bym daleko zaszedł.

Edited by Dreamer, 10 May 2018 - 18:51.

[Dreamer]

Popatrzcie dla jednego przykładu na razie.


Dla całego wzoru, by było ciekawiej, bo można dalej skracać.

Edited by Dreamer, 12 May 2018 - 11:01.

[Dreamer]

Idea dobra, ale tyle roboty mnie przeraża

[Dreamer]

Bo to by było coś takiego.
W przybliżeniu, tak to powinno wyglądać.

[Dreamer]

Ale. Drzwi. Tylko ja tego nie policzę, idea dobra, ale lewituje, nie stać mnie na to, nie w tym stanie.

[Dreamer]

Tylko po tym co było to zwykłe marudzenie.

[Dreamer]

Tylko nie skacze się dwa razy do tej samej rzeki, a tak to, by wyglądało.

[Dreamer]

Czemu ja się wiecznie śpieszę. Mamy czas, niech to dojrzeje.

[Dreamer]

Na przykładzie.






Dalej jest zero. Więc nie liczę.


Tak wygląda rozwinięcie schematu Hornera dla kilku pierwiastków. Ten algorytm bazuje na nim.

Edited by Dreamer, 16 May 2018 - 11:24.

[Dreamer]

Teraz to już nie istotne, mogę skończyć pisać, gdy idea jest znana. To tylko kwestia czasu.