Siema.
Nigdy nie myślałem, że będę musiał radzić się kogoś w sprawie komputera, ale zdaje się, że jestem w podbramkowej sytuacji i muszę potwierdzić swoją diagnozę...
Od ponad dwóch lat jestem użytkownikiem komputera z Asusem P5B na pokładzie. Nigdy nie miałem z nim żadnych problemów. Aż do teraz. Internet czerpałem przewodowo z routera. Połączenie praktycznie nie wymagające konfiguracji i teoretycznie bezproblemowo działało naprawdę długo. Kilka dni temu jednak komputer odmówił posłuszeństwa i z Internetem połączyć się nie chciał. Powodem, który wskazał mi Windows był - o dziwo - brak sterowników karty sieciowej. Tej samej, którą sam sobie zainstalował i którą automatycznie skonfigurował. Nic nie dała opcja aktualizacji sterownika, gdyż system... nie mógł go znaleźć w swojej bazie. Ściągnąłem więc taki ze strony producenta (swoją drogą karta to zintegrowany Realtek RTL8139), ale mimo bezproblemowej instalacji Windows w żaden sposób nie reaguje na świeżo doinstalowane sterowniki. Karta w menadżerze urządzeń nadal widnieje jako niezidentyfikowany 'Kontroler Ethernet'. Przywracanie systemu - mimo braku instalacji jakichkolwiek łatek w ostatnim czasie - nie przynosi żadnego skutku. Na wszelki wypadek - choć i tutaj nie grzebałem - przywróciłem ustawienie fabrycznie BIOSa.Karta jest oczywiście włączona. Efekt ciągle taki sam. Jedyne, co przychodzi mi teraz na myśl, to awaria sprzętu. Podpowiadają mi to dodatkowe dwie diody przy karcie, które stale świecą się nawet mimo braku podłączonego kabla.
System, na jakim już dosyć długo pracuję to 64-bitowy Windows 7.
Jakieś rady i sugestie, czy wy również potwierdzacie moją diagnozę?
Z góry dzięki.
Asus P5B awatia karty sieciowej
Rozpoczęty przez Skalpel, 15 sie 2010 11:18
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych