2 replies to this topic

[mateys]

Witajcie, mam od dwóch dni pewien problem z komputerem. Dosłownie z dnia na dzień coś zaczęło w nim szwankować. Z początku włączał się, wiatraczki chodziły, a sam system się nie odpalał. Zresetowałem biosa, ale nie pomogło. Wyciągnąłem kartę graficzną i po kilku próbach komputer się odpalił. Z początku podejrzewałem, że to wina właśnie karty i zostawiłem ją odpiętą, ale problem się nie rozwiązał. Jedynie częściej mi się zdarza W OGÓLE komputer odpalić. Poczytałem co nieco na temat tego, co może być przyczyną i mam teraz dwie opcje - albo jest to płyta główna, albo zasilacz. Podejrzewałbym to drugie, z racji tego, że przycisk power w komputerze trzeba nacisnąć kilkakrotnie żeby odpalił, komputer musi chwilkę się rozgrzać zanim ruszy system (czyli odpalam, czarny ekran i nic się nie dzieje, zostawiam go na 5 minut, daję reset i wszystko zaczyna chodzić jak należy). Do tego odłączona karta graficzna ma dodatkowe zasilanie 4-pin i podejrzewam, że z nią wewnątrz komputer nie chce się odpalić, bo zasilacz musi wydać z siebie więcej mocy (podejrzewam, że tak jest - nie jestem ekspertem).

Specyfikacja komputera:

System Win XP (aktualizacje pobierane systematycznie)
Płyta główna: MSI K9N6GM
Procesor: AMD Sempron 3400+ AM2
Karta graficzna: Radeon 1950x pro 256mb
Dysk twardy: Seagate ST380815AS 80gb
Zasilacz: Newton Power NPS-360BB 360W

Proszę o pomoc w zidentyfikowaniu problemu, bo wolałbym nie kupować i zasilacza, i płyty głównej...

PS. Kondensatory na płycie głównej nie wyglądają na spuchnięte.

PPS. Teraz mam włączony komputer "teoretycznie" na zintegrowanej karcie graficznej. Jednak sterowniki do niej nie chcą się zainstalować. W trakcie instalacji pokazuje mi się informacja "Wystąpił błąd podczas instalacji urządzenia. Odmowa dostępu." Więc teraz sam już nie wiem czy to nie płyta główna...

[aim92]

Na twoim miejscu wymieniłbym zasilacz na np Fortrona 350W.

[mateys]

Na twoim miejscu wymieniłbym zasilacz na np Fortrona 350W.

Wymieniłem, ale na mocniejszy, bo i tak miałem to w planach.

A padła jednak płyta główna. Dziękuję wszystkim za wyczerpującą pomoc, temat do zamknięcia