Macie jakieś skuteczne sposoby aby zmusić partnera do sprzątania? Moze to blahostka, ale nie wiem jak sobie z tym poradzić. Z moim chłopakiem mieszkam od 3 lat i na samym początku ( przyznaje się bez bicia ) to on prosił mnie abym tak nie bałaganiła, po prostu musiałam sie przyzwyczaić, ze teraz już nie mieszkam sama. Teraz wygląda to zupełnie inaczej. Ja zajmuje się wszystkimi obowiązkami w domu, sprzątam, odkurzam, myje, podlewam kwiatki i dbam o to aby niczego nie zabrakło ( np. pasty do zębów, żelu do mycia itp.). On natomiast przestał się tym interesować, a jak mowie aby posprzątał, to on twierdzi, że przecież jest czysto a widzę ze kłęby kurzu tarzają sie po podłodze. On nawet nie zauważy jak pod jego biurkiem leża jakieś papiery, albo nie wyrzuca pustych opakowań! Staram się nie denerwować i nie wywoływać kłótni, wiec mowie mu o tym na spokojnie. Przestałam nawet sprzątać na jakiś czas, ale było już tak brudno, że nie wytrzymałam. Proszę doradźcie mi jak sobie z tym radzić. Nie chcę, aby jego niechęć do sprzątania pogłębiała się coraz bardziej .
Jak zmusić partnera do sprzątania?
Rozpoczęty przez anbi1988, 10 sty 2017 13:20
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych