Witajcie, mam problem z zahasłowanymi plikami w winrarze. W ramach żartu kolega ustawił mi hasło na dosyć ważne pliki. Oczywiście zadziałało prawo Myrphy'ego i zapomniał tego hasła. Wiemy, że jest to hasło z kategorii ciężkich, tj. długie, znaki specjalne, wielkie, małe litery. Mam do was pytanie, czy ktoś zna jakiś program albo sposób na obejście takiego zabezpieczenia? Wiem, że nie będzie to łatwe i programom może to zająć sporo czasu. Najważniejsze jest to, żeby podczas łamania hasła nic się nie stało z plikami

#1
Posted 08 sierpień 2016 - 08:40
#2
Posted 09 sierpień 2016 - 07:36
W Google Pan szukał? Strzelam, że nie.
Ogólnie to łamanie haseł to bardzo czasochłonny proces. Hasło do 10 znaków znajdzie się w ciągu doby (zależnie od mocy obliczeniowej komputera).
Plikom nic stać się nie powinno o ile użyj się odpowiedniego oprogramowania.
#3
Posted 10 sierpień 2016 - 09:02
W Google Pan szukał? Strzelam, że nie.
Ogólnie to łamanie haseł to bardzo czasochłonny proces. Hasło do 10 znaków znajdzie się w ciągu doby (zależnie od mocy obliczeniowej komputera).
Plikom nic stać się nie powinno o ile użyj się odpowiedniego oprogramowania.
Google przeszukałem i co ciekawe większość odpowiedzi odsyła do szukania w Google... Chodzi mi o program, w którym mógłbym zawęzić wyszukiwanie do ustalonych znaków. Wiem z jakich liter i znaków specjalnych składa się hasło, co mogłoby skrócić czas jego łamania.
#4
Posted 10 sierpień 2016 - 10:26
Nie zgadzam się, sprawdziłem kilka linków z pierwszej strony. Są to przeważnie fora dyskusyjne. Padają tam konkretne przykłady programów.
#5
Posted 10 sierpień 2016 - 14:22
Tak, w większości programy nie działają, wiele z nich jest zbudowana na starsze wersje windowsa i nie działa pod win8. Są również linki, które wygasły, albo zainfekowane. Niektóre nawet zaczynają działać i po kilkunastu godzinach wyszukiwania nie wywalają komunikat o nie znalezieniu hasła (na próbę założyłem hasło o treści "aaa" i wyskoczył taki sam komunikat). Jaki jest sens odsyłania ludzi pytających o radę do googli? jeśli nie umiesz pomóc, po prostu omiń temat. Bo zamiast merytorycznej odpowiedzi rozwlekasz dyskusję
#6
Posted 10 sierpień 2016 - 16:46
Tak, w większości programy nie działają
Bardzo mi przykro z tego powodu. Sam nigdy nie miałem takiego problemu więc nie mogę powiedzieć, że program X działa i jest dobry a Y nie działa wcale. Robię kopie zapasowe ważnych danych i dostęp do nich mam ja sam więc taka sytuacja jest mi obca.
wiele z nich jest zbudowana na starsze wersje windowsa i nie działa pod win8
Można to obejść poprzez uruchomienie programu na starszym systemie. Sądzę, że to jest do wykonania.
Jaki jest sens odsyłania ludzi pytających o radę do googli?
Sens jest bardzo duży. Branża IT opiera się na wymianie informacji. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że ktoś znalazł już rozwiązanie na dany problem. Potężne narzędzie jakim jest wyszukiwarka Google pozwala to rozwiązanie znaleźć. Mógłbym zrobić to samo i przepisać proponowane przez innych rozwiązania, ale po co? Poza tym doceniam czyjeś starania i nie chciałbym aby zostały przypisane mnie.
jeśli nie umiesz pomóc, po prostu omiń temat. Bo zamiast merytorycznej odpowiedzi rozwlekasz dyskusję
Jestem póki co jedyną osobą, która w ogóle zainteresowała się tematem (i nie zanosi się na to aby to się zmieniło). Warto czasem docenić chęci i starania. Myślę, że to lepsze niż nie doczekać się żadnej odpowiedzi. Zaproponowałem poszukanie rozwiązania gdzie indziej (bo dużo osób jednak o tym zapomina, albo jest zbyt leniwe by to zrobić). Poza tym w regulaminie forum ani ogólnej netykiecie nie ma punktu, że włączenie się do dyskusji musi zawierać rozwiązanie. Jedynie pisanie nie na temat (czego ja nie uczyniłem) nie jest mile widziane.
Co do rozwlekania - z tym się trzeba liczyć na forum internetowym. Nie można oczekiwać, że do każdego obszaru wiedzy z danej dziedziny znajdzie się przynajmniej jeden specjalista w temacie, który w trymiga poda najlepsze rozwiązanie. Jeśli masz szczęście to uda się trafić. Trzeba też przyznać, ze to forum najlepsze czasy ma za sobą. Obecnie tylko kilka najaktywniejszych użytkowników utrzymuje je przy życiu.
Pozdrawiam.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users