Witam,
Pierwszy raz się spotykam z takim problemem, wczoraj siedziałem kilka godzin, ale nie doszedłem o co mu chodzi.
Zainstalowałem świeży system win7 pro x64.
Pracuję na dyskach ssd więc partycje na system zrobiłem ekonomicznie na 56,2GB.
Od razu po zainstalowaniu systemu na partycji miałem tylko 18gb wolnego miejsca!
Wyłączyłem więc ochronę systemu dla dysku lokalnego, a także wyłączyłem hibernację w cmd poleceniem powercfg -h off.
Odzyskałem kilka giga, ale nie wszystko.
Teraz waga wszystkich folderów na partycji systemowej to 26gb, ale wolnego mam 17,9. Czyli 12.3gb mam gdzieś zahibernowane, tylko pytanie gdzie ?
Czyściłem dysk zarówno cc clenerem jak i narzędziem systemowym do oczyszczania dysków, nadal nie udało mi się dojść gdzie jest moje 12.3gb 
Dodam tylko że na win10 po świeżej instalce miałem ponad 30gb wolnego więc wszystko było ok, niestety muszę pracować na win7 i zależy mi aby rozwiązać tą zagadkę.
Btw.mam 16gb ramu.
