4 odpowiedzi w tym temacie

[traucer9910]

Zainstalowałem na swoim laptopie Linuxa MInt. Po dwudniowej "zabawie" z nim i stwierdzeniu, że nie nadaję się dla mnie postanowiłem zainstalować znów Windows 7. Włożyłem więc zbootowaną płytę, odpaliłem ją. Sformatowałem dysk.. No i właśnie.. Nic dalej nie jestem w stanie zrobić. Wyświetla mi się miły komunikat ,,Nie można zainstalować systemu Windows na dysku 0". Po wciśnięciu szczegółów ukazuje nam się komunikat ,,Nie można zainstalować systemu Windows na tym dysku. Sprzęt komputera może nie obsługiwać rozruchu z tego dysku. Upewnij się, że kontroler dysku jest włączony w menu systemu BIOS komputera"

Przeszperałem internet. Kombinowałem z wierszem poleceń aby naprawić partycję. Próbowałem conwertować z mbr na gtmp (nie do końca się na tym znam. Starałem się działać według porad)

W gruncie rzeczy wszystko na nic a ja staram się cokolwiek zrobić z lapkiem. Dlatego postanowiłem, że może osoby z ,,wyższym stopniem wtajemniczenia" mi pomogą

Z góry dziękuję i pozdrawiam

[traucer9910]

Udało mi się dojść do sedna sprawy. A o to co zrobiłem
Po starcie z płytki Windows 7 włączamy naprawę komputera, następnie wiersz poleceń

W wierszu poleceń wpisujemy

 

diskpart

list disk

select disk n - twól wylistowany

clean

convert mbr

 

Następnie

create partition primary size= (tu wpisujemy rozmiar partycji w megabajrach. W moim przypadku wyglądało to tak) 100000

format fs=ntfs

 

active

 

 

Wyłączamy konsolę, włączamy znów, po czym wpisujemy

 

 

bootrec /fixmbr

 

bootrec /fixboot

 

bootrec /rebuildbcd

 

 

Mam nadzieję, że komuś uratowało to tyłek

[silent]

dlatego zdrowiej jest najpierw postawić win (zostawiając miejsce dla alternatywy) a potem któregoś ux. większość(wszystkie?) w prosty sposób pozwalają w swoich boot loaderach dopisywać dużo różnych rzeczy. w tym start win. 

[huglo]

ja miałem problem tylko z usunięciem linuxa

[r5ia]

Fajnie, przyda mi się