8 odpowiedzi w tym temacie

[ququ]

Witam, mam nie lada problem z blue screenami.

Czytałem to i owo o blue screenach w googlach, żeby się mniej więcej odnaleźć w problemie jednakże to co wyczytałem nic mi nie mówi, gdyż przyczyn może być tysiąc a sprecyzować źródło jest dla mnie za trudne, gdyż nie jestem aż tak "komputerowym człowiekiem"

 

Kupiłem jakiś czas temu używany komputer dla rodziców, gdyż stary to już totalna nieużyteczna porażka. Nowy sprzęt:

AMD Phenom 9850 Quad-Core

RAM 2x2GB

ATI Radeon HD 4800 Series

Płyta główna: Gigabyte GA-MA790FX-DQ6

Zainstalowałem Windows 7 Home Premum 64-bit

 

Zaraz po instalacji systemu na monitorze ukazywały się ciemnie plamy i "krzaki":

 

Zainstalowałem zatem z internetu sterowniki do grafiki i krzaki zniknęły. Poinstalowałem jakieś programy do codziennego użytku jak jakiś pdf reader, flash player, przeglądarkę itp.

 

Pierwsze blue screeny jakie miałem pojawiały się w różnych sytuacjach... albo kiedy się komputer spowalniał przy próbie zrobienie dwóch rzeczy na raz, czyli np. instalacji jakiegoś programu i przeglądaniu właściwości w menadżerze urządzeń albo przy próbie włączenia przeglądarki. BSOD przytrafił się nawet przy zwykłym, casualowym graniu w pasjansa...(nic w tle nie chodziło). Wówczas kod wyglądał STOP: 0x00000F8 i coś tam jeszcze w nawiasach. Takich blue screenów było jeszcze dwa. Po ostatnim przy restartowaniu komputera następowało jakieś skanowanie/naprawianie systemu, później kolejne ponowne uruchomienie i już system nie chciał się załadować.

 

Następnie zaorałem dysk od początku i znowu wgrałem ten sam system z innej płytki już i znowu krzaki, instalacja sterownika, innych programów itd. BSOD z tym samym błędem znów się pojawił tylko nieco później niż wcześniej.

Kolejny pojawił się w bardziej wymagającej graficznie grze niż pasjans - poruszałem się po menu i ustawieniach, kiedy gra się wyłączyła przeszedłem do włączonej przeglądarki i po chwili ujrzałem znowu stare "krzaki", komputer zaczął się zacinać, ekran się wyłączył i wystąpił blue screen, tym razem z kodem STOP: 0x0000116 Teraz kiedy próbuję znowu włączyć tą gierkę to albo zaraz są krzaki i gra się wyłącza albo w ogóle nie jestem w stanie jej włączyć.

Po nowym wgraniu systemu mam tylko dwa pliki DMP, które podaję tutaj:

http://hostuje.net/f...ff117553cd2e9d5

 

Czy to wina:

pamięci ram?

dysku?

zasilacza?

sterowników płyty głównej lub sama płyta główna?

karty graficznej lub jej sterowników?

czy wszystkiego po trochu?

 

Co do ramu - bsody pojawiały się zarówno na jednej jak i dwóch włożonych kościach w sloty, próbowałem też różnych slotów i nie ma poprawy.

 

Pozdrawiam

[aim92]

1. Sprawdź pamięci memtestem "spod" systemu: http://www.memtest86.com.
2. Wrzuć screenshot tablicy smart dysku (HDTune,  CrystalDiskInfo 6.6.1).
3. Podepnij inną kartę graficzną jak masz możliwość.

[ququ]

Zrobiłem dwa przebiegi memtestem i nie wykazało żadnych błędów. Co do hd tune - zrobiłem szybki skan i wszystko było na zielono. Zacząłem wcześniej robić normalne skanowanie ale szkło za wolno i nie mialem tyle czasu żeby dokończyć. Zdążyło przerobić trzy wiersze i tylko jeden kwadracik był na czerwono - ostatni w pierwszym wierszu jeśli ma to znaczenie. Niestety pisze twego posta z komórki bo komputer już ma tyle się rozlał ze nie mogę nic nim zrobić. Pojawiły się znowu krzaki ale tym razem już na prawdę duże:


Niestety nie mam żadnej innej karty graficznej żeby pożyczyć i włożyć o sprawdzić, ale może być jednak to wina grafiki musiałem już wyjeżdżać i nic więcej nie zrobiłem. Spróbuje załatwić jakaś kartę i pokombinuje. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły proszę podać bo nas prawdę jestem w kropce

P.s. Co do dysku to zrobiłem screena zakładki health i wygląda tak:

[Miodek]

Co do dysku. Trzy zaznaczone na żółto parametry niestety martwią, a są to bardzo ważne parametry w ocenie stanu dysku. Celowałbym, że to jedna z głównych jeśli nie główna przyczyna problemów.

[ququ]

Program pokazuje ze jest ok. Na prawdę dysk mógłby być sprawcą tych krzaków na ekranie i resetowania się komputera przy zwykłym użytkowaniu? Czy da się coś z tym zrobić czy juz tylko zmienić dysk na nowy?

[aim92]

Na początek obstawiałbym grafikę. Jak będziesz miał możliwość podmiany to sprawdź i daj znać.

[Miodek]

Program pokazuje ze jest ok. Na prawdę dysk mógłby być sprawcą tych krzaków na ekranie i resetowania się komputera przy zwykłym użytkowaniu? Czy da się coś z tym zrobić czy juz tylko zmienić dysk na nowy?

Owszem, pokazuje ok ponieważ pojawiają się problemy, z którymi dysk sobie radzi. Występują one jednak tak często, że kwestią tylko i wyłącznie czasu jest kiedy dysk odmówi posłuszeństwa. Poczytaj sobie więcej o parametrach S.M.A.R.T.
Podałem to jako jedną z głównych przyczyn. Na pewno powodem częstych blue screenów może być dysk i jego osobiste problemy.

[ququ]

pod moją nieobecność była zmieniona karta dla próby. Dziwne graficzne kleksy i akrobacje zniknęły, lecz blue screeny wciąż się pojawiają. Z relacji słownej wygląda to tak, że komputer bardzo wolno się włącza o ile się zechce włączyć. Jeżeli już to wolno chodzi i po dużym namyśle i przygaśnięciu ekranu pojawia się blue screen, czyli to samo co i mi się przytrafiało. Zawsze doświadczałem czegoś takiego po którymś blue screenie z kolei. Czy możliwe jest, żeby blue screeny zdążyły coś napsuć, żeby nakręcały same siebie? Czy jeżeli zaoram dysk na nowo i znowu postawię świeży system to jest szansa, żeby chodziło już dobrze, czy należy szukać winy w dysku? Postaram się załatwić jakikolwiek, żebym mógł potestować w weekend. Słyszałem też opinię, że takie problemy mogą się pojawiać w sytuacji kiedy komputer był długo nieużywany, czyli stał rok albo dwa w ogóle nieuruchamiany, tak jak miało to miejsce w tym przypadku. Wówczas źródłem problemu jest osłabiona bateria biosu - czy to możliwe?

[ququ]

Temat do zamknięcia.

Problemem była w głównej mierze karta graficzna. Dysk był chyba jakoś źle podpięty bo też coś leniwie się włączał, ale wypiąłem i podpiąłem jeszcze raz i wszystko wygląda w porządku. Możliwe, że te problemy, które program wykrył an dysku mogą mieć jakiś wpływ, ale póki co jest w porządku. Jeśli dysk padnie, mam jeszcze stary zapasowy, który jest sprawny. Dziękuje wszystkim za pomoc.