5 odpowiedzi w tym temacie

[seba720]

Witam !

 

Ludziska mam do was takie pytanie

 

Mam Taki błahy być może problem. Kilka dni temu kupiłem sobie gierkę Wolfenstein: The Old Blood bardzo się ona mi spodobała i bez ustanku przez kilkanaście godzin dziennie w nią grałem. Jednak po czwartym dniu grania zwróciłem uwagę że moje wiatraki chodzą głośniej. Sprawdziłem obciążenie procesora i grafiki równocześnie podczas rozgrywki w tą grę programem aida i wyszła przyczyna głośniejszego chłodzenia okazało się że procesor jak i grafika cały czas były obciążone na 99 100% a temperatury  55 stopni procesora a 62 stopnie grafika.

 

A teraz kiedy włączam gry w które grałem wcześniej mam wrażenie że chodzą mi o wiele wolniej.

 

Moje pytanie czy po tak długotrwałym katowaniu procesora i Grafiki możliwe jest żeby procesor jak i grafika jakoś się uszkodziły i już nie działały jak wcześniej?

 

czy coś takiego jest możliwe?

 

 

 

Mój sprzęt

 

 

Typ procesora    DualCore Intel Pentium G3420, 3200 MHz (32 x 100)

 

Nazwa płyty głównej    ASRock H81M  (2 PCI, 2 PCI-E x16, 2 DDR3 DIMM, Audio, Video, Gigabit LAN

 

Pamięć    8 GB DDR3-1600 DDR3 SDRAM

 

Karta wideo    AMD Radeon R7 260X OC Series  (1 GB)

 

Dysk fizyczny    WDC WD10EZEX-08RKKA0 ATA Device  (1000 GB, 7200 RPM, SATA-III)

 

zasilacz korsarz 650 W

 

 

 

Za pomoc z góry wielkie dzięki

 

 

Pozdrawiam !!!

 

[housewell]

Może lepiej najpierw przeskanować wszystkim co pod ręka i darmowe, cały komputer? Jest sporo syfu na Internecie, który potrafi obciążyć procka.

[silent]

poczytaj sobie gdziekolwiek o zmianie taktowania procesorów i grafiki (i jej pamięci). i co sie dzieje, jak komponentom jest za ciepło.

na początek polecam sprężone powietrze  (i odkurzacz, jak nie chcesz mieć pylicy )

[MichaL.]

Temperatury były bezpieczne , przynajmniej według stron producentów maxymalna temperatura na procesorze to 72 C a na karcie około  70 C też , musiałbyś trafić na naprawde kiepski model by ten sprzęt przegrzać , myśle że nałapałeś jakiegoś niepotrzebnego syfu w systemie.

[Boczek971]

Nie masz czym się martwić. To, że taktowanie było wysokie nic nie zmienia. Temperatury były niskie, nie masz kompletnie czym się przejmować. Ja kiedyś na swojej grafie miałem po 90 stopni, wtedy można było się tego bać (i słusznie, bo po półtora roku użytkowania poszła na emeryturę EVGA 8800GT, a serwis zamiast naprawić, zmienił soft żeby nie miał błędów, podziałała parę dni i papa). Wyczyść system, a jak to nie pomoże, postaw na nowo. Różnicę zobaczysz natychmiast

[dubik94@wp.pl]

Pewnie zawdzięczasz to półpasywnemu chłodzeniu, które dopiero aktywuje swoją moc przy określonej temperaturze