Od niedawna mam pewin problem, mianowicie na ekranie laptopa mam czerwone artefakty kiedy poruszam monitorem ekran albo poprawia się albo pogarsza również troche mocniejsze naciśnięcie na obudwe w miejsce gdzie jest układ BGA grafiki NVIDIA również się poprawia bądź pogarasza. Zanim pojawiły się czerwone artefakty temperatura chipsetu osiagala od 80-90 stopni celcjusza słyszałem że w chipsetach grafiki temperatura może osiągnąć maksymalnie 100 stopni więc raczej na podtopienie cyny bym nie stawiał. na początku myślałem że to taśma od matrycy ale po tym jak odkryłem że na naciśnięcie obudowy od strony chipsetu również coś zmienia to ogłupiałem jak myślicie płyta główna, taśma, matryca, czy chipset grafiki?
Mój laptop to HP ENVY dv7-7300sw
procesor: Intel Core i5-3230M 2.6 GHZ
Karty graficzne: NVIDIA GeForce GT 635M
oraz zintegrowana z procesorem Intel HD Graphics 4000
system operacyjny Windows 8 64-bit
Proszę o pomoc bo sam już nwm co mogło pójść.