Cześć!
Z racji tego, że kompletnie nie znam się na komputerach i na tym, o czym będę do Was pisać- przymróżcie oko na niezbyt fachowe słownictwo Mam nadzieję, że w sposób zrozumiały przekażę, o co mi chodzi, choć to nielada wyzwanie
A więc tak:
Mamy w domu router i bardzo często mam problem na swoim laptopem z przerywanym dostępem do internetu. Pojawia się komunikat:
Połączenie między punktem dostępu, routerem lub modemem a internetem zostało przerwane. Kiedyś komunikat ten pojawiał się parę razy na dzień, a teraz dosłownie co 5minut, a mnie doprowadza to do szewskiej pasji... Problem jest na tyle dziwny, że tak: nie występuje on właściwie w ogóle na komórkach, ani na komputerze stacjonarnym, a na laptopach non stop! Dodatkowo, problem ten zgłaszaliśmy u dostawcy internetu- oczywiście w zależności od tego, kto przyjeżdżał problem badać, były różne sugestie. Skończyło się na wymianie jakiegoś tam kabla, potem wtyczki, potem czegoś tam... w końcu stwierdzili, że to wina routera. Kupiliśmy nowy, a problem wręcz się pogłębił. Myślałam, że może coś z moim laptopem jest nie tak? Ale nie... ponieważ korzystam z wifi również w swoim mieszkaniu, a tam problem też nie występuje, no i dodatkowo w domu problem ten sam na swoim laptopie ma moja siostra.
Przerobiliśmy już z siedmiu(jak nie więcej) informatyków i żaden nie stanął na wysokości zadania- także z rozpaczy sięgnęłam już po ostatnią deskę ratunku. Mam nadzieję, że znajdują tu się informatycy z powołania i może któryś wpadnie na cudowne rozwiazanie mojego problemu.
P.S. Podczas pisania tego postu, który do szczególnie długich chyba nie należy, połączenie zostało przerwane trzy razy...