3 odpowiedzi w tym temacie

[hector]

Witam. Komp chodził bez zarzutu do póki mój znajomy 'specjalista' nie przeinstalował mi windowsa. Po tym wydarzeniu komputer chodził chwilę i się restartował, oraz nie można było nic zainstalować gdyż się wieszał. Postanowiłem więc sam się z tym uporać i zrobiłem format, ale teraz podczas instalowania windowsa, w trakcie kopiowania potrzebnych składników na dysk komp się wiesza, czasami nawet nie chce odpalić płyty (mam 2 wersji windowsa oraz próbowałem na 3 napędach DVD), a po restarcie nie reaguje na nic i nie pojawia się nawet ekran z biosa. Co najlepsze 'po chwili opdoczynku' mogę na nowo próbować ale dzieje się to samo, a jeśli wchodzę do BIOSa i próbuję ustawić kolejność bootowania napędów to czasami nawet w takim momencie komp się wiesza. Moja konfiguracja to Athlon 64 3500+ 512 MB RAM; dysk 160GB Baracuda 7200.9 (chyba SATA - takie małe wejście) płyta główna MSI (niestety nie pamiętam jaki model )

[mivosh]

Miałem coś podobnego, okazało się iż zasilacz kończył swój żywot. Dobrze, że nic nie zabrał na tamten świat.

[Evon]

ja też Mogę się domyślic że to wina zasilacza, a apropo tego, jaki masz zasilacz?

[hector]

co do zasilacza to jest to dokładnie Trace 4Life 400, ale ma dopiero 3,5 4 lata i zasila jedynie 3 rzeczy: płytę główną, 1napęd i dysk twardy, ale co najlepsze po podłączeniu innego dysku na starym złączu (ATA na szerokiej taśmie) wszystko działa, tak więc jest to chyba wina dysku, ale nie wiem dokładnie o co chodzi :\