3 odpowiedzi w tym temacie

[Aga1]

Witam, zacznę od tego że przy próbie uruchomienia Photoshopa, Comodo wykrywa masę zdarzeń przy tym związanych - nie wiem czy tak właśnie powinno być (załączam obrazki). Zanim Photoshop zostaje otwarty, w krótkim czasie Comodo sygnalizuje po ok. 50razy o tym że program chce uzyskać bezpośredni dostęp do klawiatury, bądź ogólnie do całego systemu, pamięci, wyskakują informacje o tym że chce zmodyfikować klucze. Z żadnym innym programem oprócz PSa nie ma w ogóle takich problemów. Program był już reinstalowany, ale zaraz potem problem powrócił. Nawet jeśli zostaje otwarty jako "Izolowany" tak czy inaczej program uruchamia te powyższe procesy. Czy możliwe jest że jakiś inny program robi to poprzez Photoshopa? Czy lepiej go odinstalować na dobre? A może są to zwykłe czynności dla Photoshopa? Nie znam się na tego typu rzeczach, dlatego bardzo proszę o rady.

 

 ps-c.jpg   103,8 KB   0 Ilość pobrań

 

 ps-c2.jpg   109,03 KB   0 Ilość pobrań

 

 ps-c3.jpg   111,71 KB   0 Ilość pobrań

 

 ps-c4.jpg   106,65 KB   0 Ilość pobrań

 

[Miodek]

Ja bym pozbył się Comodo i zainstalował coś bardziej sensownego. Na przykład Avasta.

[Aga1]

Nie ma znaczenia jaki antywirus o tym informuje, ponieważ procesy nadal byłyby uruchamiane. Chodzi o sam fakt, że przy uruchomieniu programu i w czasie jego używania takie procesy zachodzą. Tylko dlaczego właśnie takie?

[Miodek]

Nie używam ani Photoshopa ani tym bardziej Comodo. Wydaje mi się jednak, że to nic groźnego. Ot normalne procesy, które przewrażliwiony Comodo notuje jeden po drugim. Na innych forach można spotkać te same opinie.

 

Dlaczego takie procesy zachodzą? No cóż, podejrzewam, że cięzkie byłoby używanie tak zaawansowanego programu bez stosowania skrótów klawiaturowych. Inne wymienione rzeczy najwidoczniej też są potrzebne do prawidłowego działania.

 

Nie wiem co oferuje Comodo, ale być może jest opcja dodania aplikacji do listy wyjątków a wtedy powinien automatycznie te zdarzenia akceptować.