Laptop do gier za ok. 4000 zł
#1
Napisano 28 marzec 2014 - 15:44
- matryca: najlepiej ok. 17 cali
- możliwie jak najlepsza karta graficzna/procesor/ pamięć ram do gier
- gwarancja 24 miesiące
- brak systemu (niższa cena)
- może być każdej firmy byleby nie MSI
#2
Napisano 28 marzec 2014 - 16:17
Acer V3-772G i5-4200M/8GB/1000/DVD-RW/Win8 GTX760M w X-KOM za 3349 zł
Acer V3-772G i7-4702MQ/8GB/1000 noOS GTX760M w X-KOM za 3699 zł
Acer V3-772G i5-4200M/8GB/SSD128GB+1000/DVD-RW/Win8 GTX760M w X-KOM za 3709 zł
ASUS G56JR-CN212D-8 i7-4700HQ/8GB/750/DVD-RW noOS GTX760M w X-KOM za 3999 zł /+Matryca IPS +Gry za darmo -Ciepły procesor (47 W)
#3
Napisano 28 marzec 2014 - 18:49
#4
Napisano 28 marzec 2014 - 20:35
Akurat ten model względem recenzji ma dobry układ chłodzenia, obudowa bez obciążenia się nie nagrzewa, a temperatura CPU wynosi do 44 stopni, natomiast pod obciążeniem CPU ma max 88 stopni. Więc te twoje 105 stopi wzięło się z dwóch prostych przyczyn - uszkodzony układ chłodzenia lub złe użytkowanie laptopa co spowodowało zatkanie się otworów wentylacyjnych. Złe, czyli np. trzymanie laptopa na poduszce albo na kolanach.Miałem już laptopa do gier MSI (GE600). W momencie kiedy go kupowałem miał najlepsze parametry i cenę w stosunku do konkurencji, natomiast w praktyce nie miało to znaczenia ze względu na bardzo zły układ chłodzenia. Laptop po krótkim okresie bardzo głośno chodził i występowały częste ściny. Po niecałym roku zaczął się tak nagrzewać, że po max 10 minutach temperatura dochodziła do 105 stopni i automatycznie wyłączał się.
Chyba nie myślałeś, że zapłacisz 100zł? Niestety serwisy producentów to nie serwis u "Pana Tadka za rogiem". Sama karta 30zł, więc OK, koszt naprawy nie dużo gorszy, bo prawdopodobnie, żeby wymienić tą kartę trzeba było rozkręcać laptopa, aby się do niej dostać. Jeśli od góry się nie da to od spodu, a z samym rozkręcaniem też jest trochę roboty. Za kuriera i tak płaci MSI, nawet jeśli nie masz gwarancji Door-To-Door, a występuje usterka, MSI zwraca Ci później pieniądze za kuriera. Wiem, bo sam wysyłałem, tylko trzeba podejść do tego kulturalnie. Zapytać się, a odpowiedź byś otrzymał.Przy okazji chciałem, żeby serwisanci wyciągnęli z gniazda do głośników wtyczkę od słuchawek, która tam utknęła (oczywiście na mój koszt, zadeklarowałem że za to zapłacę, ponieważ chciałem żeby zajęli się tym zawodowcy). Za tę usługę policzyli sobie takie ceny: koszt naprawy = 175zł, administracja = 65zł, jakaś tam płyta dźwiękowa = 30zł, kurier 65zł + vat 77zł co daje razem 412zł! Później dowiedziałem się, że w normalnym serwisie komputerowym zapłaciłbym za taką usługę 50-80zł ale co tam.
Trzeba było zapytać co to za dodatkowa usterka, a nie teraz wylewać łzy na forum...ale opłatę "administracja - 65zł+vat" już musiałem zapłacić, ponieważ była dodatkowa usterka nie podlegająca pod gwarancję, i "takie są procedury".
Tylko zapomniałeś napisać, że producenta miał pod domem albo oddał laptopa do sklepu Asusa, ponieważ przed 2 dni to trwa wysyłka kurierska, no chyba, że kurier otworzył paczkę, zobaczył usterkę i ją naprawił....Dla porównania kolega który miał asusa po 2 dniach dostał już naprawiony laptop.
Asus z i7 + MSI z i5 + MSI z i7Proszę o pomoc w wyborze laptopa do gier za ok. 4000zł.
#5
Napisano 28 marzec 2014 - 22:33
Akurat ten model względem recenzji ma dobry układ chłodzenia, obudowa bez obciążenia się nie nagrzewa, a temperatura CPU wynosi do 44 stopni, natomiast pod obciążeniem CPU ma max 88 stopni. Więc te twoje 105 stopi wzięło się z dwóch prostych przyczyn - uszkodzony układ chłodzenia lub złe użytkowanie laptopa co spowodowało zatkanie się otworów wentylacyjnych. Złe, czyli np. trzymanie laptopa na poduszce albo na kolanach.
O dziwo laptop cały czas był na biurku, nie licząc 3-4 razy kiedy zabrałem go na uczelnię w celu przedstawienia jakichś tam prezentacji, no i 3 przejazdów w ciągu roku z miasta rodzinnego do miasta w którym studiuję, ale wtedy raczej laptopa nie używałem. Można powiedzieć, że traktowałem go "jak komputer stacjonarny". Po wymianie układu chłodzenia i kolejnym roku użytkowania znów ten sam problem.
Chyba nie myślałeś, że zapłacisz 100zł? Niestety serwisy producentów to nie serwis u "Pana Tadka za rogiem". Sama karta 30zł, więc OK, koszt naprawy nie dużo gorszy, bo prawdopodobnie, żeby wymienić tą kartę trzeba było rozkręcać laptopa, aby się do niej dostać. Jeśli od góry się nie da to od spodu, a z samym rozkręcaniem też jest trochę roboty. Za kuriera i tak płaci MSI, nawet jeśli nie masz gwarancji Door-To-Door, a występuje usterka, MSI zwraca Ci później pieniądze za kuriera. Wiem, bo sam wysyłałem, tylko trzeba podejść do tego kulturalnie. Zapytać się, a odpowiedź byś otrzymał.
Na pewno nie myślałem, że zapłacę dodatkowo 80zł (vat) za administrację laptopa, skoro laptop i tak już został tam wysłany i przechowywany na darmowej gwarancji. Za kuriera w przypadku naprawy pozagwarancyjnej nie płaci MSI (a przynajmniej nie płaciło), także proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. Nie wiem skąd informacja, że się o to nie pytałem i nie podszedłem do sprawy kulturalnie - wręcz przeciwnie. Z ciekawości wszedłem na oficjalną stronę MSI, cytuję: "W przypadku komputerów pogwarancyjnych koszty przesyłki są ponoszone przez klienta i zostaną dodanedo kosztów wymiany. W przypadku wysyłki komputera do serwisu w ramach gwarancji koszty przesyłki ponosi serwis.
Trzeba było zapytać co to za dodatkowa usterka, a nie teraz wylewać łzy na forum...
Dodatkowa usterka to wcześniej przeze mnie wspomniana wtyczka od słuchawek w gnieździe jack. Kolega zapytał czemu nie chcę MSI, więc udzieliłem mu odpowiedzi, wcześniej nawet o tym nie wspominałem. Nie rozumiem skąd atak na moją osobę,negatywne nastawienie i opinia, że wylewam łzy na forum. Czyżby pracownik MSI?
Tylko zapomniałeś napisać, że producenta miał pod domem albo oddał laptopa do sklepu Asusa, ponieważ przed 2 dni to trwa wysyłka kurierska, no chyba, że kurier otworzył paczkę, zobaczył usterkę i ją naprawił....
Podobnie jak w poprzednim przypadku (iż trzeba było podejść kulturalnie i zapytać - chociaż wiedza o sytuacji zerowa) nie wiem skąd te informacje. Laptopa nie oddał do sklepu Asusa tylko kurierowi w ramach gwarancji Door-To-Door jak wcześniej wspomniałem. Odnośnie serwisu Asusa - trafił on do Wrocławia, czyli prawie taka sama droga niczym do serwisu MSI. Według google maps - 412km od naszego miasta, więc na pewno producenta nie miał pod domem. Naprawa wyglądała następująco: 1dzień - wysłanie laptopa kurierem, 2dzień- laptop doszedł i został naprawiony, 3 dzień - laptop trafił spowrotem do kolegi. Zapewne nie wszystkie naprawy Asusa idą tak sprawnie,no ale 30 dni i nie wpisanie dokładnego adresu kurierowi to gruba przesada. Tymbardziej, że po 2 tygodniach, kiedy zapytałem o stan naprawy laptopa nikt go nawet nie ruszył, gdyż jak już wcześniej wspomniałem - dostałem odpowiedź, że serwistant był na urlopie.
Pozdrawiam
#6
Napisano 28 marzec 2014 - 23:01
A kto tam pisał, że MSI płaci jak nie ma się gwarancji? Trzeba zacząć czytać ze zrozumieniem...Za kuriera w przypadku naprawy pozagwarancyjnej nie płaci MSI (a przynajmniej nie płaciło), także proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.
Bo nie lubię pseudo opinii ludzi, którzy nie mają pojęcia jak podejść do sprawy i wypisują głupoty na forum.Dodatkowa usterka to wcześniej przeze mnie wspomniana wtyczka od słuchawek w gnieździe jack. Kolega zapytał czemu nie chcę MSI, więc udzieliłem mu odpowiedzi, wcześniej nawet o tym nie wspominałem.
Gdzie tu widzisz atak na czyjąś osobę? Komentuje posty innych i piszę to co myślę, bo mam takie prawo. Ja w MSI nie pracuje, ale Ty chyba z ASUSA.Nie rozumiem skąd atak na moją osobę,negatywne nastawienie i opinia, że wylewam łzy na forum. Czyżby pracownik MSI?
Na pewno nie była to naprawa jakaś skomplikowana, czyli np. rozkręcenie laptopa do pierwszych części lub coś podobnego, tylko np. wymiana dysku, karty sieciowej, pamięci RAM, gdzie łatwo jest dotrzeć do takich części. A co do kuriera to chyba na miejscu mu to zrobi i oddali od razu paczkę...Naprawa wyglądała następująco: 1dzień - wysłanie laptopa kurierem, 2dzień- laptop doszedł i został naprawiony, 3 dzień - laptop trafił spowrotem do kolegi.
I to byłoby na tyle... skup się lepiej na wyborze laptopa, dobrze Ci to zrobi...
#7
Napisano 29 marzec 2014 - 18:51
Wymienili mu kartę graficzną i robili coś z płytą główną, już nawet nie pamiętam co dokładnie, ale nie w tym rzecz. Asus też nie jest tu istotny, chodzi o to że większość producentów deklaruje naprawę od 3-10 dni. Co prawda w umowie widnieje napis, że ten czas może wydłużyć się do 30 dni, jednak dzieje się tak gdy muszą sprowadzić częśći do laptopa kiedy nie mają ich na stanie. W moim przypadku po 2 tygodniach nawet laptopa nie ruszyli, nie ze względu braku części, ale dlatego że serwisant był na urlopie, nawet mnie o tym nie informując. A okres 30 dni oczekiwania w tym przypadku, przynajmniej dla mnie nie świadczy dobrze o serwisie.Na pewno nie była to naprawa jakaś skomplikowana, czyli np. rozkręcenie laptopa do pierwszych części lub coś podobnego, tylko np. wymiana dysku, karty sieciowej, pamięci RAM, gdzie łatwo jest dotrzeć do takich części. A co do kuriera to chyba na miejscu mu to zrobi i oddali od razu paczkę...
Podsumowując:
1. Mimo dbania o laptopa po roku użytkowania nawala układ chłodzenia - ale ok, do tego nic nie mam, w każdym laptopie może zdarzyć się mniejsza czy większa usterka niezależnie od producenta.
2. Dodatkowo chę, aby pozbyli się wtyczki od słuchawek z gniazda jack na mój koszt - pytam o szczegóły, po czym wyceniają całą naprawę na ok. 170zł, zapewniają że przesyłka będzie darmowa w ramach gwarancji.
3. Po 2 tygodniach bez jakiegokolwiek odezwu z ich strony pytam co z laptopem, okazuje się że nawet go nie ruszyli bo "serwisant zajmujący się moim laptopem jest na urlopie"
4. Mija kolejne 10 dni, dostaję maila, że muszę zapłacić również 80zł za administrację laptopa, pomimo że i tak był u nich w ramach gwarancji. Co więcej muszę również zapłacić 80zł za przesyłkę kurierską bo: "takie są procedury i była dodatkowa naprawa".
5. Informuję, że wcześniej zapewniali mnie że przesyłka będzie darmowa. Otrzymuję odpowiedź, iż coś źle zrozumiałem i za kuriera zapłacić muszę, w przeciwnim wypadku laptopa mi nie zwrócą. Dopiero po wysłaniu zapisanej rozmowy z pracownikiem MSI w którym jak byk piszą mi, że wysyłka będzie darmowa okazuje się że jednak się pomylili (ciekawe co z tymi procedurami?). Gdybym jednak nie wysłał zdjęcia rozmowy, za kuriera musiałbym zapłacić.
6. Za administrację laptopa i tak muszę zapłacić wspomniane 80zł, nic z tego że laptop i tak był u nich ze względu na gwarancję - w przeciwnym wypadku laptopa nie oddadzą. Oczywiście kiedy przed wysłaniem laptopa pytałem o wycenę naprawy, żadnej administracji nie policzyli.
7. Po 28 dniach wysyłają laptopa nie wpisując mojego dokładnego adresu zamieszkania, a jedynie miasto. Przesyłka przez 2 dni leży u kuriera, po czym informuje mnie on telefonicznie, że nie mają mojego adresu.
8. Po 30 dniach przychodzi do mnie laptop. Przed wysłaniem go do serwisu wycenili naprawę gniazda na 170zł, pytałem czy to na pewno wszystkie koszty - odpowiedzieli że tak. Jednak okazuje się że łącznie musiałem zapłacić 333zł (jeszcze próbowali naciąć mnie na kuriera za 80zł).
9. Po 3 tygodniach dźwięk w laptopie całkowicie pada, pomimo że nigdy nie było z nim problemów.
10. Po roku sytuacja z chłodzeniem się powtarza, co prawda już laptop nie wyłącza się przy uruchamianiu systemu, ale grając w obojętnie jaką grę wyłącza się po max 10 minutach.
Ja przynajmniej przedstawiłem tu moją opinię opartą na faktach i argumentach. Możesz się z nią zgodzić lub nie, ale nazywanie jej pseudo opinią samo w sobie jest nie na miejscu i świadczy tylko o braku szacunku wobec odmiennego zdania. Na dodatek mówisz o złym podejściu do sprawy, braku kulturalnego nastawienia i zadania pytań, na które odpowiedź bym otrzymał - otóż dalej nie wiem skąd informacje, że nie spełniłem wymienionych kryteriów. Pisząc o sytuacji, dodajesz rzeczy których nie było. Tobie załatwili gwarancję sprawniej - fajnie, ale jak widać mi nie, więc mam opinię jaką mam i zapytany dlaczego nie chcę laptopa MSI nie widzę powodu, aby przedstawić mojej historii związanej z ich serwisem. Już nawet nie chodzi o to, że nawalił układ chłodzenia, a potem dźwięk z ich winy - gdyby naprawa została sprawnie załatwiona i zapłaciłbym tyle, na ile wycenili ją wcześniej, pewnie teraz kupując laptopa znowu wybrałbym MSI - jednak jak widać tak się nie stało. Chociaż z tym, że nie mam pojęcia jak podejść do sprawy możesz mieć rację - jako konsument na wolnym rynku wolę skorzystać z usług konkurencji, gdzie jedynym wymaganym ode mnie "podejściem do sprawy" będzie korzystanie z laptopa, a w razie jego usterki oddanie go na gwarancję. Bez żadnej obawy że zostaną doliczone mi dodatkowe koszty o których wcześniej nie wspominano, oraz że nie dostanę "niespodzianki" w postaci braku dźwięku w laptopie z powodu spartaczenia roboty przez serwisanta.Bo nie lubię pseudo opinii ludzi, którzy nie mają pojęcia jak podejść do sprawy i wypisują głupoty na forum.
#8
Napisano 29 marzec 2014 - 19:09
Za tę usługę policzyli sobie takie ceny: koszt naprawy = 175zł, administracja = 65zł, jakaś tam płyta dźwiękowa = 30zł, kurier 65zł + vat 77zł co daje razem 412zł!
Na pewno nie myślałem, że zapłacę dodatkowo 80zł (vat) za administrację laptopa,
Za administrację laptopa i tak muszę zapłacić wspomniane 80zł,
Wiec jak sam widzisz, nie mam zamiaru już z tobą dyskutować, bo w następnym poście napiszesz, że za administracje zapłaciłeś 99zł, a za kuriera 140zł. Dobranoc.Jednak okazuje się że łącznie musiałem zapłacić 333zł (jeszcze próbowali naciąć mnie na kuriera za 80zł) >> Razem 413zł
#9
Napisano 29 marzec 2014 - 19:55
Za tę usługę policzyli sobie takie ceny: koszt naprawy = 175zł, administracja = 65zł, jakaś tam płyta dźwiękowa = 30zł, kurier 65zł + vat 77zł co daje razem 412zł!
Tak policzyli sobie 412zł, ale napisałem że nie zapłaciłem za kuriera, a więc: 412 zł (które sobie policzyli) - 80zł (kurier) = 332zł.
Administracja 65 zł bez vat , 65zł+ 23% vat = 80zł.Na pewno nie myślałem, że zapłacę dodatkowo 80zł (vat) za administrację laptopa,
Żeby dyskutować, należy pierw podać jakieś argumenty, tych jak widać zabrakło, więc pozostaje doszukiwanie się błędów logicznych w tekście. No ale jak widać i to nie wyszło. Szkoda tylko że nie możesz dodać nic sensownego do tematu.
I znowu kolejny wymysł, jak z tym że zapomniałem dodać że kolega mieszka nieopodal serwisu.bo w następnym poście napiszesz, że za administracje zapłaciłeś 99zł, a za kuriera 140zł.
Dobranoc dobranoc
#10
Napisano 29 marzec 2014 - 20:13
Właśnie widzę kto czyta ze zrozumieniem i opisuje dokładnie swoje pseudo opinie.Czytanie ze zrozumieniem się kłania i podstawy matematyki.
Argumenty? Jakie argumenty? Mam podać coś przy czym mnie nie było? Pomyśl człowieku najpierw o czym piszesz, wyraziłem tylko swoją opinię tak temat tych twoich wypocin, które napisałeś. Bo ja widać sam nie wiesz o czym piszesz.Żeby dyskutować, należy pierw podać jakieś argumenty, tych jak widać zabrakło, więc pozostaje doszukiwanie się błędów logicznych w tekście. No ale jak widać i to nie wyszło. Szkoda tylko że nie możesz dodać nic sensownego do tematu.
Śmieszny jesteś, że aż mi żal się robi takich ludzi, jak widać nawet swoich wypocin analizować nie umiesz, tylko cytujesz te fragmenty, gdzie napisałeś poprawie. Bravo dla Ciebie!Administracja 65 zł bez vat , 65zł+ 23% vat = 80zł.
Jak to ktoś kiedyś powiedział: "Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.", więc żegnam.administracja = 65zł
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych