do wczoraj wszystko chodziło, wszystkie usb w komputerze.
musiałem włożyć i zainstalowć nową karte muzyczną. W związku z tym że miałem problem ją upchać w pc poodłączałem jakies przewody...okazało sie że m.in odpiałem kabel od usb 3.0
W związku z tym porty usb 3.0 nie działały.
Dzisiaj podpiałem kabel i mam problem z jednym portrm usb 3.0
Od razu powiem że inne usb działaja, pendrivy(3 rodzaje takze)
Obudowa zalman z12, płyta łowna GIGABYTE GA-990FXA-UD3 USB3.0 AM3+. obudowa ta ma dwa porty usb 3.0 umiejscowione na górze obudowy.
jeden usb działa bez zarzutów. słychać dżwięk podpinania i odpinania, po czym pojawia sie zawartośc pendriva w mój komputer/dysk.
drugi natomiast - zero reakcji. Ale podpinam pod niego telefon do ładowania i o dziwo ładuje telefon! podpinam pendrive- cisza w eterze i brak oznak w mój komputer...
dodam że sterowniki z płyty instalowałem bo poczatkowo nie widział kompurter żadnego usb 3.0, ale ten jeden teraz działający też ładował telefon (tylko ładował tel, bez dźwięku po podpięciu)

Co do płyty to oba usb sa podłączone jednym kablem do wejścia F/usb 3 na płycie głównej, tak jak było na początku...
Nie mam pojęcia co może być przyczyną że nie widzi pendrivów ale np po podpięciu kabla telefonu po ok 5 sek. zaczyna go ładować?
pomocy
podpiąłem jeszcze zewn. hdd 1 Tb i dysk zaczyna pracować dioda sie zapala, ale nie wykrywa go w mój komputer i cisza zdźwiekiem, czyli jakby port na 99% fizycznie był sprawny...