Zasilacz to niewątpliwie jeden z najważniejszych podzespołów naszego komputera. Co prawda nie bierze on bezpośrednio udziału w zwiększaniu wydajności, ale bardzo poważnie wpływa na stabilność i pobór prądu. Przez ostatnie kilka lat zaczęło się na ten temat prowadzić sporo dyskusji, dlatego myślę, że osoba czytająca ten tekst doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Czym kierować się przy wyborze zasilacza?
- Przede wszystkim wystrzegać się jak ognia zasilaczy z czarnej listy, którą znajdziecie poniżej i starać się wybierać jednostki z rekomendowanych marek.
- Najważniejsze w zasilaczach jest elektronika, jaka w nich siedzi. Wpływa ona na trzymanie napięć na poszczególnych liniach oraz tłumienie tętnień, co z kolei wpływa na stabilność jednostki. Przeciętnej osobie wiele to nie mówi, więc przed zakupem radze kierować się testami oraz naszą aktualizowaną na bieżąco listą polecanych zasilaczy dla odpowiednich przedziałów cenowych.
- Należy również zwrócić uwagę na sprawność, najlepiej tą zmierzoną w testach, a nie gołym certyfikatem 80+, zwłaszcza, że wiele modeli nie ma go nawet oficjalnie przyznanego, choć producent deklaruje zupełnie co innego. Tyczy się to głownie tańszych zasilaczy, bo owy certyfikat jest drogi i producentom po prostu nie opłaca się go wykupywać. Nie ma jednak co popadać w paranoje bo najczęściej deklarowana sprawność, zwłaszcza w przypadku sprawdzonych marek, ma odzwierciedlenie w rzeczywistości (listę modeli posiadających oficjalny certyfikat znajdziecie > Tutaj <). Sprawność wpływa głównie na pobór prądu przez komputer, im wyższa sprawność tym zasilacz mniej traci mocy pobranej z gniazda sieciowego, zanim dostarczy ją do komponentów. Oddziaływuje to dodatkowo korzystanie na temperatury jednostki, wyższa sprawność = niższe temperatury zasilacza.
- Kolejnym ważnym czynnikiem jest hałas, jaki wydobywa wentylator. Ze względu na cisze, możemy wyróżnić 3 rodzaje zasilaczy: aktywny – wentylator pracuje cały czas, pół pasywny – wentylator uruchamia się dopiero pod obciążeniem, pasywny – cała jednostka jest chłodzona bez pomocy wentylatora. Jak nietrudno zgadnąć, dwie ostatnie metody są stosowane tylko w droższych modelach. Aby upewnić się jaką kulturę pracy oferuje dany zasilacz również musimy posiłkować się testami.
- Niewątpliwie istotne jest także okablowanie. Mowa nie tylko o liczbie wiązek (należy pamiętać by dobrać odpowiednią ilość wtyczek PCI-E do karty graficznej) ale również o ich długości oraz zastosowanych oplotach. Fajnym dodatkiem jest również modularne okablowanie, w przypadku którego możemy po prostu odczepić niepotrzebne przewody, co jeszcze bardziej pomoże nam utrzymać porządek w obudowie.
- Na koniec pozostaje dobranie odpowiedniej mocy zasilacza. Należy zwrócić uwagę przede wszystkim nie na dopisek przy nazwie, ale na tabliczkę znamieniową, a dokładniej na obciążenie linii 12V, która odpowiada za dostarczenie odpowiedniej mocy do procesora i karty graficznej (najbardziej prądożernych podzespołów). Jest to jeden z zarzutów (bynajmniej nie jedyny) jaki stawia się przed NoName-ami, bo w tego typu "wyrobach" producenci zawsze zakłamują deklarowaną wartość. Dla przykładu Take Me 500W, a wiec klasyczny szrost, może mieć już problemy z dostarczeniem 250W, a przy większym obciążeniu padłby w parę minut. Poniekąd tyczy się to również tańszych markowych zasilaczy, ale rzecz jasna jest tu o wiele lepiej, np. Corsair VS 450W, ma na linii 12V – 408W, a dodatkowo posiada odpowiednie zabezpieczenia które wyłączą komputer gdy przekroczymy tą wartość, więc nie grozi jego spalenie. Jeżeli chcemy obliczyć ile Watów potrzebuje nasz komputer, to odsyłam do kalkulator poboru prądu PC, który znajdziemy np. > Tutaj < . Pragnę jeszcze zwrócić uwagę na pewną tendencje na rynku, a mianowicie im nowsza generacja GPU/CPU tym mniej pobiera ona prądu, więc naprawdę nie potrzeba dokładać pieniędzy do mocniejszych modeli niż jest to konieczne, z wytłumaczeniem „na zapas”
Tutaj przedstawiam Czarną Listę:
Achieve, Akyga, Arktik Power Supply, Altis, Aspire, Apex, Allied, Austin, Acutake, Aton, "ATX Power Supply", Bandit, Bestec, Bondfunx Fire, Carbon, Coba, Codegen, ColorSit, COMPAQ, Computer, Cube Max, Deer, Delux, Ecogo True Power, Eurocase, Everpower, Fever, Four Star, Foxtech, Gembird, Gigabajt, Golden, GoodWatt, Hawk, Hec, Hedy, iBOX, iCute, Impet, Incore, ISO, Intex-Action, KingStar, LC Power, Levicom, Likeenergy, Linkword, LOGISYS, Logic (L&C), Macron, Megabajt, Mercury, Metropilis, ModeCom (zwłaszcza cała seria Feel, Green, Logic i Premium), Mustang, Newton Power, Octigen, Pangu, Platin Power, Power, Power Color, Powerfox, Powercomp, Power Man, Procase, Procomp, Powertec, QTECHNOLOGY, Qoltec, Q-tec, Raidmax, Rubikon, Rasurbo, Ropla, Sniper, Sansun, Stability Power, SilenX, Sun Pro, Solytech, Suntek, Take Me, Task, TE, Tracer, Trust, Tronje, Ultra Media, V Power, Whitenergy, Win, Xilence (większość, zwłaszcza starsze modele), XION, X-Power, 2N.
Jeżeli kiedykolwiek będziesz musiał wybrać nowy zasilacz nigdy, przenigdy nawet nie bierz pod uwagę powyższych marek. Powodów jest mnóstwo: niestabilna praca, zawyżona moc, beznadziejne okablowanie, sfałszowana sprawność, brak zabezpieczeń, głośna praca. Wszystko to składa się na największe niebezpieczeństwo, jakie czyha nasz komputer – awaria. I gdyby w takiej sytuacji padł tylko zasilacz to pół biedy, ale uwielbia on zabierać ze sobą na drugi świat towarzystwo jak procesor, kartę graficzną, płytę główną czy dysk twardy. Oczywiście zdarzają się przypadki, że komuś no-name pracuje w komputerze przez 5 lat i nic się nie dzieje, ale nie bez powodu nazywa się takie konstrukcje "tykającą bombą" – mogą wybuchnąć w dosłownie każdym momencie.
Teraz podam Wam listę polecanych zasilaczy:
ADATA, Aerocool, Amacrox, Ama axe, Antec, Astec, Be quiet!, Bitfenix, Chieftec, Club3D, CoolerMaster, Corsair, Cougar, Delta, Enlight, EVGA, Fortron (FSP), Fractal Design, Gigabyte, High Power, InWin, Kingwin, (Enermax) LEPA, Lian Li, Modecom Volcano/MC, NZXT, OCZ, PC Power&Cooling, Pentagram, Scythe, Seasonic, Silver Power, Rosewill, SilentiumPC, Sparkle Computer, Super Flower, Tacens, Tagan, Thermaltake, Thortech, Topower, Ultra, XFX, Yesico, Zalman.
Zasilacz, których wybuchł - czarna lista
Źródło: regmedia.co.uk
Polecane zasilacze 2013
Zasilacze do 100zł:
Trudno tu cokolwiek nowego polecić, najlepiej dorzucić parę dych do niżej wymienianych konstrukcji, bo naprawdę warto. Ale jak ktoś się uprze przy tej kwocie lub ma stary komputer i nie chce go w przyszłości drastycznie ulepszać to niech się rozejrzy na allegro za Fortron HLN/GLC/MDN lub Chieftec z serii GPS/GPA o możliwie jak największej mocy i ze złączem PCI-E.
Zasilacze do 150zł:
>> Chieftec GPA-400S8 - 115zl
Całkiem niezły zasilacz i najtańszy nowy, który mogę polecić z czystym sumieniem. Ma dość sporo mocy na linii 12V – 336W, jedną wtyczkę PCI-E i sprawność na poziomie 80+. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale do starszych komputerów pasuje jak ulał, a i w przypadku upgradu też sobie poradzi. Na minus krótkie okablowanie i mało nowoczesny design.
>> Corsaie VS 450W - 140zł
Niewątpliwie jeden z najlepiej wycenionych zasilaczy. W środku to kropla w kroplę Chieftec GPS-500A8 (platforma CWT GPA) co za tym idzie certyfikat 80+, pojedyncza mocna linia 12V – 408W (34A), niezłe trzymanie napięć, przyzwoite tłumienie tętnień, ale dodatkowo z paroma modyfikacjami Corsair jak dłuższe okablowanie, dwie wtyczki PCI-E (w Chieftec-u tylko jedna), wszystkie kable w oplocie i 3 lata gwarancji. Zasilacz pociągnie w zasadzie większość komputerów z jednordzeniowym GPU, idealne rozwiązanie dla osób poszukujących przyszłościowego zasilacza w bardzo przestępnej cenie.
>> OCZ CoreXStream 500W - 150zł
Produkowany przez HEC, pochwalić można mocną podwójną linię 12V o łącznej mocy 446W, przyzwoite komponenty, sprawność na poziomie 80+, dwie wtyczki PCI-E (8pin i 6pin) oraz 3 lata gwarancji. Jest to dobry konkurent dla Corsair VS 450W, efekt jednak psuje okablowanie - do najdłuższych nie należy, a opleciona jest tylko wiązka 24pin.
Zasilacze do 250zł:
>> Thermaltake Smart SE 530W - 200zł
Trudno mi powiedzieć, co to dokładnie za platforma, ale produkuje go CWT, coś na poziomie DSAII (wykorzystany w Corsair CX), w każdym razie porządnie trzyma napięcie i ma dużo mocy na linii 12V – 492W (41A). Jedną z głównych zalet tego zasilacza to modularne i całkowicie czarne okablowanie, więc wygląda i układa się fenomenalnie. Wersja 530W posiada dwie wtyczki PCI-E co uważam za rozsądne. Do tego mamy 3 letnią gwarancje, wysoką sprawność (na poziomie 80+ bronze) i w efekcie otrzymujemy niezły, modularny zasilacz w cenie 200zł.
>> In Win GreenMe 550W - 210zł
In Win to dość specyficzny dystrybutor zasilaczy, bo jako jeden z nielicznych sam sobie produkuje zasilacze, więc nie korzysta z OEM-ów (FSP, CWT, Delta, Seasonic ...). A właśnie GreenMe 550W udał im się całkiem nieźle, przede wszystkim pochwalić można moduł DC-DC, co w tym przedziale cenowym jest bardzo rzadkie. Do tego duża moc potrójnej linii 12V - 540W, 2 złącza PCI-E, sprawność na poziomie 80+ bronze, długie i oplecione kable oraz 3 lata gwarancji. Jest to na pewno mocny przeciwnik w tym przedziale cenowym.>> SilentiumPC Deus M1 550W - 230zł ODRADZAM! Nowe rewizje cechują się fatalną jakością!
Zasilacze do 400zł:
>> OCZ ZT 550W - 280zł (za wersje 650W - 330zł)
Produkuje go firma Great Wall, również mało znana, a przez niektórych pewnie źle kojarzona. Ale i tu jest to wyjątek, bo ZT to niewątpliwie udana i sprawdzona konstrukcja. Przede wszystkim na uwagę zasługuje w pełni modularne okablowanie (jeden z najtańszych sensownych zasilaczy z takim rozwiązaniem), niezależna regulację napięć, certyfikat 80+ bronze, 3 lata gwarancji, ale niestety wizerunek psuje nie najcichszy wentylator.
>> Fractal Design Tesla R2 650W - 350zł
Producent to bardziej znany ATNG, mamy tu już do czynienia z konstrukcją o półkę lub dwie wyżej niż wcześniej wymieniane modele, o czym świadczy chociażby oficjalny certyfikat 80+ GOLD oraz DC-DC. Zasilacz ma długie i oplecione okablowanie, szkoda tylko, że nie modularne i wyposażone tylko w dwie wtyczki PCI-E (ze SLI/CSX nie zaszalejemy) jednak można na to przymknąć oko, bo zasilacz jest naprawdę cichy.
>> Lepa G650-MAS - 360zł
Bazuje na platformie CWT PUQ, stabilnie trzyma napięcie i dobrze tłumi tętnienia, posiada wysoką sprawność udowodnioną oficjalnym certyfikatem 80+ gold, jest (częściowo) modularny, dobrze okablowany (4xPCI-E), producent udziela 3 lata gwarancji, a odczepiane kable są w mojej ulubionej formie – pomalowane na czarno i bardzo dobrze wyginają się. Tak naprawdę nic dodać nic ująć, w swojej cenie bardzo sensowny zakup.
>> Seasonic G-550 (SSR-550RM) - 370zł (wersja 650W - 430zł)
Produkuje go oczywiście Seasonic, pod względem elektroniki jest trochę lepszy od Lepy G650-MAS, okablowanie ma bardzo do niego zblizone (z takim wyjątkiem, że wersja 550W ma dwie wtyczki PCI-E, a wersja 650W cztery co jednak jest rozsądne bo do SLI/CFX kupuje się zasilacze o wyższej mocy), jednak seasonic oferuje aż 5 lat gwarancji i ma trochę cichszy wentylator.
>> Corsair RM 550W – 380zł (wersja 650W - 420zł)
Świeża seria zasilaczy Corsair, producentem jest CWT (dla wersji 450W, 550W i 650W, a dla wersji 750W i 1000W - Chicony), konstrukcja standardowa jak na tą cenę, bardzo dobrze wypada w testach, oczywiście posiada oficjalny certyfikat 80+ gold, całkowicie modularne okablowanie (za co wielki plus), aż 5 lat gwarancji oraz jest półpasywny tzn. wentylator zaczyna pracować od 40% obciążenia. Jak na swoją cenę, która zapewne jeszcze trochę spadnie oferuje naprawdę dużo.
Zasilacze do 500zł i więcej:
Cóż, w tym przedziale cenowym nie ma słabych zasilaczy i co byśmy nie kupili na pewno będzie to wysoka półka, dlatego tutaj poświęcę trochę mniej miejsca na opis, ale oczywiście przedstawię najbardziej opłacalne konstrukcje.
>> Cooler Master V700 - 500zł
Wnętrze to nic innego jak Seasonicach X (KM3) ale w niższej cenie. Jest w pełni modularny, wyposażony w świetne czarne i bardzo plastyczne okablowany, pracuje półpustynie, a pod obciążeniem jest niemal niesłyszalny. Producent udziela 5 lat gwarancji, czego chcieć więcej?
>> Seasonic X-650 KM3 - 500zł
To w sadzie to samo co wyżej, tylko ma trochę wyższą cenę w przeliczeniu na W, za to otrzymujemy 7 lat gwarancji.
>> Fractal Design Newton R3 600W - 500zł
Produkowany przez ATNG, na uwagę zasługuję bardzo wysoka sprawność potwierdzony platyną. Zasilacz ten jest częściowo modularny, cichy (oczywiście półpasywny), a producent udziela 5 lat gwarancji.
Polecane zasilacze o mocy 1000W:
>> Super Flower Leadex 1000W
>> Seasonic Platinum 1000W
>> Enermax Platimax 1000W
>> EVGA Supernova G2 1000W
>> Antec High Current Pro Platinum 1000W
>> wcześniej wymieniane modele w odmianach 1000W
Poddaje jednak pod wątpliwość jakikolwiek sens pakowania się w takie zasiłki, bo wcześniej wymienione zaspokoją potrzeby nawet największych entuzjastów.
Jeśli nie wiesz jaki zasilacz będzie odpowiedni do twojego sprzętu, należy napisać temat w dziale Obudowy, zasilacze, oraz chłodzenie
Pamiętaj, aby w temacie podać konfiguracje swojego komputera.
Zakaz kopiowania treści tematu na inne fora!
Edytowane ostatnio:
06.06.2013 - Aktualizacja listy zasilaczy, poprawione wyświetlanie zdjęć /Kamillo
31.10.2013 - Aktualizacja listy zasilaczy, dodanie nowych informacji i zdjęć, dodanie listy polecanych zasilaczy przez użytkownika Jantomx /Kamillo