co rozumiesz jako "jakość"?
pierwszy post dotyczył powiększenia zdjęcia w celu rozpoznania osoby - jak pisałem - twarze to wycinki 10x15 pix - nie znam programu, czy nawet abstrakcyjnej teorii, które pozwalałaby zamienić 10x15 pix na np. 100x150 z odzyskaniem szczegółów, które były w kadrze, ale nie zostały zarejestrowane. a raczej zarejestrowane jako 150 kolorowych punktów.
bardziej obrazowo - masz 1 szarego pixela zrób z niego 2x2 - czarno biała szachownica? a może biało-czarny /czarno-biały pas? a może 4 równie szare pixele?
a poprawianie...
można poprawiać balans bieli, kontrast, kadrować, i kilka/naście innych rzeczy, ale to się robi najlepiej na raw. ostatecznie na czymś bezstratnym (tiff?). i każda obróbka wiąże się z utratą informacji - rozjaśniasz ciemne zdjęcie -> "przepalasz" to, co było jasne, itd.
no chyba, że skanujesz w wysokiej rozdzielczości negatyw/slajd/zdjęcie i np. po 12 bitów na RGB, a plik wynikowy ma być 24-bit - wtedy masz większe pole manewru.
a i tak dobrze zrobione zdjęcie jest lepsze, niż kiepskie poprawiane.