9 odpowiedzi w tym temacie

[Dudi879]

Witam.
Niedługo wybieram się na Politechnikę Wrocławską, na studia informatyczne. Na pewno będzie dużo programowania. I teraz nasuwa się pytanie: czy Ubuntu nadaje się na jedyny system obecny w komputerze? Wydaje mi się, że ciężko będzie z oprogramowaniem, ale to tylko przypuszczenie, dlatego proszę o pomoc.

[pixel]

ja wybrałbym Debiana.....
co do Ubuntu to zawsze możesz odpalić windowsowe programy przez emulator Wine......

[silent]

obawiam się, że warto zostawić miejsce dla ms. plus jest taki, że jako student masz szanse na dużo ciekawego/popularnego(?) komercyjnego oprogramowania na mocno preferencyjnych zasadach.
programowanie - zależy w czym. jeżeli bedziesz musiał ćwiczyć visual basica - system narzuca się sam. jeżeli C/++, java, itp. -> zależy od wykładowcy. jeżeli w ramach administrowania linuksem będzie ćwiczony, np. rh - można założyć, że będziesz na niego skazany (z drugiej strony, w ramach kary(?) poznasz lepiej jedną z gałązi). rzuciłem okiem na stronę pw - na szybko żadnych konkretów. wybierasz się na uniwerek - załap się na dni otwarte, popytaj tych, którzy się tam obecnie uczą, poszperaj po udostępnionych materiałach, skryptach, ogłoszeniach z \wydziału\kierunku\... które cię interesują. nawet plan zajęć daje dużo informacji.
zamiast miejsca... podobno hdd staniały do poziomu sprzed powodzi
nie zdziwię się, jak przez pcta podczas studiów przewinie ci się kilka systemów.

[Dudi879]

pixel: dlaczego Debiana?

silent: gdybym potrzebował Windowsa, to mam w razie czego jeszcze starego notebooka i netbooka, wiec nie byloby z tym problemu

[pixel]

z bardzo wielu powodów. Wymienię najważniejsze:

1. Stabilność => Możesz zagospodarować do 99% zasobów a system nadal będzie stabilnie pracował,
2. Wydajność => przydział pamięci Hlog.a powoduje iż system dużo operacji wykonuje w małym czasie,
3. GTK+, HJOB, EEE#.
4. dostęp do apt.

[silent]

win na słabym sprzęcie... o ile notebook/netbook uciągnie - soft ms do oszczędnych, mało wymagających i wysokooptymalizowanych chyba nie należy.
co do lx - jak nalepiej czujesz się w ubuntu to go zostaw. w najgorszym wypadku szczegółowo poznasz kompilowanie ze źródeł (z grzebaniem w źródłach i oflagowywaniem kompilatorów), budowanie pakietów, a po jakimś czasie nawet żadne niespdzianki z zależnościami ci nie podskoczą

[ludek111]

Na PWR programuje się w Microsoft Visual Studio 2010 lub nowszym. Jeżeli chodzi o linuxa, na PWR spotkasz Ubuntu + gnome. Na Informatyce spotkasz też Javę. Na innych kierunkach C++, przede wszystkim. W pierwszym semestrze masz programowanie, w następnych programowanie obiektowe, a później Zaawansowane metody programowania. Jeżeli znasz system ECTS, nie warto odkładać programowania na później, to znaczy, na bieżąco być z materiałem. Za programowanie na niektórych kierunkach jest 5-7 punktów ECTS!

Edit:
Jako student, dostajesz dostęp do usługi Microsoft Dreamspark, co oznacza, że możesz pobrać darmowo każdy system, od MS-Dos, do Windows8, dodatkowo każdy pakiet, czy to Office, czy to Visual Studio. Wszystkie ich produkty są dostępne

[mw_1975]

'Dudi879', dnia 14 Maj 2013 - 16:59, napisał:

pixel: dlaczego Debiana?

silent: gdybym potrzebował Windowsa, to mam w razie czego jeszcze starego notebooka i netbooka, wiec nie byloby z tym problemu

Dlatego, że w Debianie masz możliwość dopasowania go dokładnie do tego, czego potrzebujesz. Można np. wybrać dowolny system okien i masz normalny system Linuxowy. W Ubuntu nie masz dostępu do konta Root, co prawda możesz go sobie jakoś zdobyć, bez roota też się da pracować, ale nie po to mam stacjonarnego PC, aby mi jakiś marny producent dystrybucji na Linuxa zamykał komputer, k**** **ć!

[Jarek K.]

Ja sugerowałbym Linux Mint. Jest ładniejszy od Ubuntu, wygodniejszy w użyciu, a pakiety obsługuje jednocześnie te do Debiana i te do Ubuntu (czyli .deb i .ubu). Ogólnie Linux Mint według mnie jest bardzo dobrym systemem i sam go używam jako jedynego.

[JoannaNN]

A porównując Linux Mint do 13.10, który z nich charakteryzuje się większą wydajnością?
No i jak to jest z okresem wspierania Mint'a?