7 odpowiedzi w tym temacie

[holo]

Witam.

Przeszukałem juz całe google i nic nie znalazłem, dlatego piszę z prośbą o pomoc.

Dysk zewn 2,5" poprzez usb był podpiety pod komputer. Przenosiłem jakiś plik (niezawirusowany). Zrestartowałem komputer i teraz komputer nie widzi dysku.
Testowałem podpinianie bezpośrednio pod komputer (bez usb). Testowałem Ubuntu. Wszystko na nic. w biosie nie wykrywalny.

Z chwilą podłaczenia, bez znaczenia czy przez usb czy bezpośrednio w dysku słychać 3-4 klikniecia i dalej nic. Dysk w środku kręci talerzami - co słychać

Pomóżcie proszę
Tylko nie piszcie abym oddał do firmy odzyskującej dane! Proszę!!!

[Daroxx]

EDIT: Nie na temat przepraszam.

Jeżeli nie widzi go normalnie przez SATA to przez adapter tym bardziej nie będzie go widzieć.

[Kamillo]

A próbowałeś podpiąć pod USB + zasilanie? Na allegro można kupić taki adapter. Zobacz czy dysk jest wykrywalny w Zarządzenie dyskami? Ubuntu też go nie widzi?
Ogólnie to będzie bardzo ciężko. Możesz też jeszcze odczytać SMART dysku programem MHDD lub CrystalDiskInfo (instrukcja)

[holo]

Wszystko zależy od tego jaka jest obudowa, np. dyski zewnętrzne WD 3,5'' 2TB ciężko jest rozebrać bo obudowa jest zgrzewana (nie znaczy to że się nie da).
Te obudowy na 2,5'' dyski zwykle są albo na śrubki albo na zaczepy. Do zaczepów wystarczy karta, mały nożyk do tapet, ew. mały śrubokręt.

Sorry!!!

Chdziło mi o to jak się dostać do dysku w sensie ODZYSKANIA DANYCH.

JAK DOSTAĆ SIĘ DO DYSKU ABY ODZYSKAĆ DANE
Przepraszam za nieprecyzyjność

A próbowałeś podpiąć pod USB + zasilanie? Na allegro można kupić taki adapter. Zobacz czy dysk jest wykrywalny w Zarządzenie dyskami? Ubuntu też go nie widzi?
Ogólnie to będzie bardzo ciężko. Możesz też jeszcze odczytać SAMRT dysku programem MHDD lub CrystalDiskInfo (instrukcja)

Kamil za chwilę testuję te programy i dam znać

Póki co dziekuję

[Daroxx]

A ja nie doczytałem do końca, poprawiłem swój post przed Twoją odp.
Spróbuj tak jak pisał Kamillo programu MHDD, nie zapomnij podpiąć dysku pod pierwszy port SATA.


EDIT: nie pisz posta pod postem, od tego jest opcja edytuj.
I nie musisz cytować poprzedników

[Duath]

Spróbuj jeszcze programem Disk Genius. Być może uszkodzeniu uległa tablica dysku, dlatego nawet linux Ci go nie wykrył?

[Kamillo]

Przyszło mi jeszcze do głowy, że może GParted LiveCD wykryje dysk, spróbuj i tego programu.

[holo]

testowałem ww programy. bez zmian.

wypiąłem wszystkie dyski zostawiając tylko ten uszkodzony.

pojawił się komunikat brak pliku bootmgr

jednak dysk reaguje jak na początku - kilka kliknięć i nic