3 odpowiedzi w tym temacie

[Goorgoo20]

Witam

Wiem, że podobny temat już był poruszany. Chciałbym jednak indywidualnych sugestii i porad. Oto moja historyjka:

Jak co dwa miesiące, postanowiłem wyczyścić komputer z kurzu. Otworzyłem zatem obudowę, wyjąłem wszystkie podzespoły prócz płyty głównej i procka. Naszło mnie jednak, aby podejrzeć co tam "słychać" pod radiatorem od procesora. Próbowałem go zdjąć, (radiator z wiatraczkiem). Odpiąłem cztery zaczepy plastikowe, lecz nie doszedłem do tego jak się to zdejmuje a żadnych śrubek nie widziałem. Zapiąłem zatem z powrotem, wyczyściłem resztę podzespołów i poskładałem.
Włączam komputer, wszystko pięknie się ładuje. Chcąc sprawdzić temperatury wewnątrz temperatury "na zimno" po włączeniu komputera, odpaliłem program EVEREST i ku memu jakże wielkiemu zaskoczeniu, temperatura procesora (po 5 minutach pracy komputera) wynosi 76 st.C i waha się pomiędzy 67 - 76 st.C. Zamieszczam poniżej to, co przedstawił mi Everest.

--------[ Czujnik ]-----------------------------------------------------------------------------------------------------

Właściwości czujnika:
Typ czujnika------------------------------------ITE IT8712F (ISA 290h)
Typ czujnika procesora graficznego----------National LM63 (ATI-I2C 4Ch)
Nazwa płyty głównej---------------------------Gigabyte 8I915P / 8I925X / 8I945G / 8I945P / 8I955X Series
Stwierdzono otwieranie obudowy-------------Tak

Temperatury:
Procesor ------------------------------------ 73 °C (163 °F)
Procesor graficzny--------------------------45 °C (113 °F)
Otoczenie procesora graficznego ---------43 °C (109 °F)
WDC WD1200JD-00HBB0------------------25 °C (77 °F)

Wentylatory:
Procesor---------------------------------2163 RPM
Zasilacz----------------------------------2679 RPM

Wartości napięć:
Napięcie rdzenia procesora------------1.25 V
+3.3 V-----------------------------------3.22 V
+5 V-------------------------------------4.92 V
+12 V-----------------------------------11.71 V
VBAT baterii CMOS--------------------2.99 V
DIMM------------------------------------2.58 V
Debug Info F----------------------------4E 00 3F
Debug Info T----------------------------201 254 73
Debug Info V---------------------------4E A1 C9 B7 B7 A7 35 (77)

Jak widać, temperatura procesora jest zadziwiająco wysoka. Myślicie, że próbą zdjęcia radiatora uszkodziłem czujnik temperatury? Dodam, że w BIOS-ie temperatura pokazywana jest tak samo. Aha, widziałem też że max. temperatura dla procesora ustawiona jest na 80st.C. No cóż, 4 stopnie różnicy to nie wiele a prawdopodobnie komp bedzie mi się wyłączać po przekroczeniu tej granicy. Da się to jakoś naprawić? Ewentualnie orientacyjny koszt naprawy w serwisie? Proszę o pomoc. Pozdrawiam

[Vicious Jack]

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, a w tym przypadku uszkodzenia radiatora. Prawdopodobnie go uszkodziłeś chcąc go zdjąć. Gdybyś uszkodził czujnik temperatury to nie wskazywałby żadnej wartości. Radzę udać się do serwisu, opisać dokładnie problem i oddać komputer do naprawy. Nic więcej niestety Ci nie poradzę.

[Looos]

Pamiętaj aby przed tym mieć troszkę nowej pasty do nałożenia ( w każdym komputerowym dostaniesz jeśli poprosisz).
Ponownie rozkręć obudowę, wyjmij płytę główną i na spokojnie postaraj się "odkleić" radiator od procesora, delikatne ruchy. Jeśli się nie uda. To weź suszarkę i skieruj powietrze na radiator ( nie za długo ! ), po tym powinno bezproblemowo się odkleić. Następnie wyczyść radiator ze starej pasty (chusteczki higieniczne, waciki...). Nałóż nową pastę na procesor (małą kropelkę). Poskręcaj wszystko, odpal komputer i powiedz co jest.

Jeśli nadal ta sama temp. to prawdopodobnie jest uszkodzony czujnik.

A jakie miałeś wcześniej temperatury, sprawdzałeś je wogóle ?

[Goorgoo20]

Loos, tak - sprawdzałem raczej regularnie temperatury podzespołów komputera. Procesor po włączniu kompa miał zwykle 37 -39 st. Nigdy zaś nie przekraczał 50st.C. Nawet podczas całego dnia pracy i wykorzystywania komputera w naprawdę ciężkich pracach (programy graficzne i 3d) Powinna być zatem niemal o połowę niższa temperatura. Przed chwilą wyłączyłem komputer i dotknąłem palcami radiator od spodu i był delikatnie mówiąc - chłodny. Ciepło zatem odprowadza chyba tak, jak powinien a problem tkwi w czujniku. Do serwisu na pewno zawitam, ale dopiero w poniedziałek

[ Dodano: 2009-05-10, 16:24 ]
Problem rozwiązany!

Szkopuł tkwił w mocowaniu radiatora do płyty głównej. Dwa z zatrzasków były "zbyt luźne" jak na mój gust, więc docisnąłem je na chama i dopiero wtedy złapały tak, jak powinny. Po włączeniu komputera, temperatura plasuje się na poziomie 32 - 35 'C Dzięki Wam za porady.

~Proszę o zamknięcie tematu