witam.. na wstepie zaznacze ze jestem laikiem informatycznym i w zwiazku z tym postanowilam sie zwrocic o pomoc na tym forum. otoz juz jakis czas temu zauwazylam 'latajace' mi po ekranie laptopa 'biale pixeliki'. poczatkowo myslalam, ze pojawiaja mi sie one tylko na roznych odcieniach niebieskiego tla, kiedy uruchamiam jakakolwiek przegladarke internetowa.. jednak w dniu dzisiejszym spostrzeglam ze owe biale plamki lataja mi po calej matrycy i sa na kazdym kolorze.. dodam ze komputer ma niecaly rok i jest na gwarancji, ale wiadomo-nie chcialabym go oddawac i formatowac jezeli by sie okazalo ze to nie jest nic powaznego, ze nie ma to zwiazku z jakims problemem z matryca tylko ewentualnie z jakimis sterownikami albo przez jakis nowo zainstalowany program... moze ktos sie spotkal z taka sytuacja z lapsem? aha do serwisu asusa wykonalam telefon pan mnie potraktowal srednio, rzucajac mi same komendy ze mam zrobic to to i to-nie wszystko zrozumialam:)-lacznie z grzebaniem w biosie, a bios to dla mnie czarna magia i pewnie jakbym zaczela w nim grzebac to wiecej zlego by z tego wyniknelo niz dobrego. jednak sama nim wykonalam telefon to zainstalowalam najnowszego direct X i sprawdzilam czy mam najaktualniejsze sterowniki do mojej karty graficznej-nie pomoglo.. doradzcie co mam zrobic, faktycznie serwis jest konieczny??? z gory dzieki, pzdr