Narek

Opiszę swój problem.
Mój antywirus (Avast) szaleje i ciągle ukazuje mi wiadomość ZAGROŻENIE ZABLOKOWANE.
Blokuje on ciągle strony (pomimo że żadnych nie otwieram) zaczynające się na http://80.50.105.246

Na przykład:
http://80.50.105.246/sv.crl
http://80.50.105.246...9x/prod-pgm.vpx
http://80.50.105.246...getShieldReady/ a dalej jakieś niezrozumiałe ciągi znaków.


Najwięcej wysypu tego typu zablokowań otrzymuję gdy włączę przeglądarkę. Żadne strony internetowe nie działają, mimo że internet działa. W chromie pojawia się komunikat, że witryna nie jest osiągalna i ERR_CONNECTION_TIMED_OUT
Zaś w Internet Explorerze
This page can´t be displayed.

Problem pojawiał się wcześniej, jednak wtedy otrzymywałem tylko od czasu do czasu jakieś przekierowanie na stronę, którą od razu zamykałem.

Antywirus nic nie wykrywał wtedy, a ja sam usunąłem z przeglądarki to co mogłem.

Teraz gdy skanowałem inteligentym skanem również nic nie wykrył, ale mimo to pokazuje powiadomienia o zablokowanym malware.

Co mogę zrobić?

Problem pojawił się dzisiaj, wczoraj wszystko było jeszcze ok. Gdy włączam komputer wszystko działa jak należy poza monitorem, który gdy włączę to obraz zanika po sekundzie lub szybciej. I tak ciągle. Monitor ciągle jest włączony, ale jest ciemny ekran. Czy może to być wina karty graficznej? Dziękuję z góry za wszelką pomoc.

Otóż zainstalowałem windows 7, poprzednio miałem xpka. Nie orientuję się w wifi, ale zazwyczaj wystarczyło, że podłączę jakiś kabelek od routhera do komputera i działał. Tylko że po instalacji 7 internet nie działa. W czym tkwi problem?